Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Kobiece fantazje i wyznania. Marta i Beata cz. 8

Kobiece fantazje i wyznania. Marta i Beata cz. 8Tymczasem Mariusz rozemocjonowany sytuacją i potwornie ciekawy czy ta elegantka rzeczywiście ma na sobie pończochy, wpadł na drański pomysł, jak zajrzeć jej pod kieckę. Położył się na plecach na wózek jezdny i wsunął się pod kieckę kobiety. Miał przed sobą nogi w pełnej krasie, zobaczył szerokie koronkowe manszety błyszczących pończoch. A nad nimi biała, gładka skóra. Aż się prosi, żeby złapać za to udo wysmarowaną smarem silną ręką! Jeszcze tylko zobaczyć jej majteczki! Wsunął się jeszcze głębiej. Tak! Widać czarny trójkącik! Ma stringi! Czarne. Koronkowe. Poczuł że ma wzwód. Chętnie zaspokoiłby się ręką.
Marta, i tak skonfundowana nachalnym wzrokiem Stefana, poczuła jakiś ruch przy swoich nogach. Uniosła się znad maski i zobaczyła napalonego młodzieńca, gapiącego się pod jej spódniczkę. Chociaż odskoczyła jak oparzona, nie dała po sobie poznać, że domyśliła się jego podstępu. Czuła się jeszcze bardziej podniecona, ale też czuła unoszącą się w powietrzu atmosferę pożądania. Dwóch napalonych samców i ona sama. Ciekawe o czym fantazjują? Pewnie biorą mnie na tylnim siedzeniu mojego własnego auta… Marta wyobraziła sobie siebie samą, z podciągniętą spódnicą, leżącą pod brudnym mechanikiem i poczuła przyjemne dreszcze podniecenia. Boże! Co się ze mną dzieje!?
Nie spodziewała się że młody napaleniec zastawiła na nią jeszcze jeden podstęp. Zdążył zaczepić pod jej spódnicę hak na lince podwieszonej do sufitu, Gdy Marta odskakiwała od chłopaka, linka naprężyła się i podciągnęła spódnicę do góry. Dziewczyna, nie wiedząc co się dzieje, zaczęła piszczeć w niebogłosy. Mężczyźni mieli ubaw po pachy, zobaczyli ją w samych majtkach, w dodatku tak koronkowych, że aż prześwitujących. Przez cieniutki materiał koronki mogli dojrzeć zarys jej szparki. Zawstydzona Marta pośpiesznie próbowała obciągnąć spódniczkę. Po zdjęciu haku, gdy poprawiała spódnicę żaliła się na nich:
- Jak tak można zrobić kobiecie!? Myślicie tylko o tym, żeby zajrzeć pod spódnicę…
Mężczyźni śmiejąc się, zarzekali się, że to przypadek. Żeby zmienić temat, Stefan powiedział, że już wszystko jasne i niech idzie do szefa, tam dowie się o kosztach.

a tu ilustracja
https://lol24.com/fotki/seksowne/elegantka-u-mechanikow-6-20866

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 412 słów i 2396 znaków, zaktualizowała 14 mar 2020.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto