Bożek wspomoże, więc bez obawy.
Bożek wspomoże, więc bez obawy.
@nefer kto wie, czy ma również błękitną moc a co u Królowej? :P
@Szarik Zagniewana, niestety.
@nefer padnij więc przed nią na kolana, stopy ucałuj, by pisać Ci pozwoliła.
Może będę oryginalny: "gdzie ja (...) biedny żuczek" było zawsze mym "zawołaniem bojowym" świetnie działającym na Panie... Miły ten rozdział świetnie komponuje się z "ósmomarcowym" kwiatkiem! Brawa dla Autora!
@Ramol pisząc go nie myślałem akurat o kwiatku, ale ... Dziękuję i cieszę się, że Ci się podoba
@Szarik A mnie opętało lenistwo, więc "wożę się" na pracy innych! Podobał mi się ten rozdział na prawdę!
Z opóźnieniem, co prawda, ale w końcu udało mi się przeczytać! No i znów nic nowego nie napiszę - bardzo mi się podobało.
@gemma dziękuję bardzo i polecam się na przyszłość
Bardzo fajna seria. Czytajac za jednym zamachem ma sie wrazenie ze z kazda czescia coraz lepiej poznajemy bohaterke razem z sąsiadem/autorem. O ile pierwsze zblizenia sa szybkie z czasem kipi od emocji. Boskie moce nie rozluzniaja sąsiedzkich stosunkow , a wrecz nabierają wyrazu. Poza tym dziewczyna jest idealem męskich wyobrazen. Tylko ten brak imion...Pozdrawiam i czekam na cd.
@Jaar12 dziękuję bardzo z pozytywną opinię. Brak imion jest zamierzonym działaniem i raczej to się nie zmieni
Przyjemna lekturka, na niespecjalnie przyjemny dzień
@Szarik ależ nie ma za co sobie podziękuj
@dreamer dziękuję
@dreamer na pogodę wpływu nie mam, ale cieszę się, że w inny sposób udało się rozjaśnić
@Szarik a to nie pogoda tutaj problemem.. Pogoda u mnie jest całkiem znośna, trochę ciemnawo.. ale nie przeszkadza mi to ani trochę
@dreamer ale dobrze, że opowiadanko zadziałało pozytywnie
@Szarik Też tak myślę