Zniewolona cz.10
Było coraz chłodniej, a potem zrobiło się już tak zimno, że stwierdziłam, iż powiedzenie „zgrzytać zębami” nie zostało wcale przez nikogo wyssane z palca. Lodowaty ...
Było coraz chłodniej, a potem zrobiło się już tak zimno, że stwierdziłam, iż powiedzenie „zgrzytać zębami” nie zostało wcale przez nikogo wyssane z palca. Lodowaty ...
– Może nie powinienem tego robić przed rozmową, ale… – Nathan dyszał ciężko. – Było warto. – Zgadzam się. – I o dziwo, naprawdę tak było. Szybki seks w ...
Ktoś posadził mnie na krześle i podetknął szklankę wody do ust, ale gdy ją chwyciłam, od razu ubrudziłam szkło krwią. Parę osób zajrzało do pudełka, by sprawdzić ...
Więzy wkurwiały coraz bardziej, trąc boleśnie skórę, poruszyłam więc dłońmi, próbując choć trochę zluzować uścisk. Moje wysiłki, niestety, okazały się ...
Niepewnie postawiłam stopy na pierwszym kafelku – był ciepły. To wprawiło mnie w kolejne osłupienie – wilgotna zimna piwnica; lodowata betonowa podłoga, jakiś gnijący ...
Dan wyszedł, a ja wróciłam do telefonu. Chwilę obracałam go w dłoniach, zastanawiając się, czy powinnam wysłać kolejną wiadomość. Jednocześnie chciałam to zrobić ...
Mój dzwoniący telefon był ostatnią rzeczą, o jakiej chciałam myśleć, kiedy ocknęłam się na sofie w studiu. Pewnie Nathan zastanawiał się, gdzie byłam, ale nie ...
Cześć robaczki 😊 mam dzisiaj wyjątkowo paskudny humor, ale rozdział na szczęście jest obecny 🙂 pogoda nam ostatnio nie sprzyja, ma huśtawkę nastrojów niczym kobieta ...
ROZMOWA ZE SZCZUREM Siedziałam na betonowej konstrukcji, niewątpliwie mającej coś wspólnego z mostem, który rzucał cień nad moją głową. Nogi zwisały mi nad niewielką ...
Od zawsze byłam samotna. Nie miałam prawdziwych przyjaciół, a znajomi byli tylko wtedy, kiedy czegoś potrzebowali. Upadłam na dno. I wtedy przyszli oni — moi jedyni kumple ...
Obudziło mnie natarczywe pukanie do drzwi. Głowę miałam jednak ciężką jak na kacu, ledwo mogłam ją unieść – z resztą ciała było jeszcze gorzej. Ruszałam się jak ...
Przepraszam za opóźnienie rozdziału, ale nie wyrobiłam się przez egzaminy. Już powracam i mam nadzieję, że regularnie 😃 enjoy! Beznamiętnym wzrokiem oglądałam ...
I'm back! Absolutnie nie planowałam robić takiej długiej przerwy, ale najpierw wena mnie opuściła, a później wyjątkowo niefortunnie i głęboko rozcięłam sobie lewy ...
Facet ruszył krokiem anemicznego modela i z taką samą gracją usiadł naprzeciwko mnie, na drugim końcu stołu. Nie wypowiedział ani słowa, ja również, gdyż ...