Lizzy 2
Zwiedzanie tego miejsca zajęło im ponad godzinę. Dom był ogromny, a Lizzy koniecznie chciała poznać każdy jego zakamarek. Został jeszcze ogród, ale tam poradzi sobie ...
Zwiedzanie tego miejsca zajęło im ponad godzinę. Dom był ogromny, a Lizzy koniecznie chciała poznać każdy jego zakamarek. Został jeszcze ogród, ale tam poradzi sobie ...
Na wstępie chciałem przeprosić, iż przez dość długi czas nic nie wrzucałem i nawet nie dokończyłem opowiadania. Wracam pełen pomysłów i nowych opowiadań ;) Miłej ...
Nie wiedziała ile czasu już stała wpatrując się w wysoki budynek, jeden z wyższych w okolicy. Zastanawiała się, czy będzie na tyle silna aby stawić czoła temu ...
"Biegnę wystraszony w zgiełku. Czy to moja kolej? Oto nadchodzi ból. W cały Paryżu, porzucam siebie. I odlatuję, lecę, lecę, lecę... Nic tylko nadzieja..." * ...
Oczami "nieznajomego": Odstawiłem laske pod dom. Kiedy wysiadała, zacząłem się jej dokładniej przyglądać. Miała fajną figurę, zgrabny tyłek, średniej ...
Ciężko sapał, z jego ust wylatywała para. Stał wśród drzew osłaniających go od światła lamp umieszczonych na słupach trakcji zasilających pociągi jeżdżące po ...
Chowając twarz w dłoniach, usiadł na krzesełku ustawionym przy ścianie. Jego jasne włosy opadły mu częściowo na dłonie. Zamyślił się. Zaczął zastanawiać się czy ...
(komentarz przez "za krótką treść"), bum tara bum, pozdrawiam wszystkich i ogłaszam, że u mnie pada śnieg! Niesamowite, nie? Może to ostatni śnieg, jaki ...
Czułem wyraźny niepokój, gdy zbliżałem się w stronę domu białowłosej. Sam nie wiem, ale nadal nie byłem przekonany, aby to był dobry pomysł. Edwin dzwonił do mnie ...
- Więc skoro ten tajemniczy brat czuł się zagrożony, czemu nas o tym nie powiadomił? – wtrącił znów mundurowy. - Widzi Pan, to samo pytanie nurtowało także mnie w ...
Przerażona do szpiku kości Kamila patrzyła na Jarka, który stał nad nią chcąc dopilnować szczegółów swojego planu. To co jej opowiedział wydało się kobiecie ...
Pracowałam jako kelnerka w cieszącej się popularnością kawiarni Amore. Dzisiaj rano szef wezwał mnie do gabinetu. Myślałam, że znowu będzie miał wyrzuty, ze musi ...
Jechałam do domu i zastanawiałam się czy coś się zmieniło oprócz tego że nie ma tam mamy.Z mojego zamyślenia wyrwał mnie tata. - Zuza otwórz schowek a będzie cię ...
A tam stała Maria, lecz szybko schowała się w mroku.Razem z Olą udałyśmy się do swoich pokoi i zasnęłyśmy. Późnym rankiem po śniadaniu zamknęłyśmy się z Olą w ...