Horrory - str 7

  • TO BYŁ WYPADEK

    – Gdzie jesteś El? Elizabeth nie mogła wydobyć z siebie nawet szeptu, jakby niewidzialna ręka uciskała jej szyję. Krzyki ucichły. Budynek szkoły ogarnęła ...

  • Nigdy więcej! - 6/7

    – David!!! – krzyknęłam, przepełniona szczęściem na widok jego naprawionego ciała. – Sarah – jego tembr głosu był trochę przygaszony. Zaczęłam iść w jego ...

  • 30 Sekund #1

    30 Sekund #0 Siedziałem na krześle z przyłożonym do skroni pistoletem. O dziwo byłem świadom wszystkiego co się wydarzyło. Czułem ból, straszny ból. Miałem przebite ...

  • Las zgniłych wspomnień

    Po ciężkiej nocy, jaką spędziłem w pobliskim barze, obudziłem się z ogromnym bólem głowy. Resztkami sił, niechętnie wygramoliłem się z ciepłego łóżka i stając na ...

  • Krwawe słońce. Część 3. Nowy początek.

    Od mojej ucieczki z miasteczka minęły niemal trzy tygodnie. Przez ten cały czas błąkałem się po lasach. Czy narzekałem? Nie, choć z początku było trudno. Polowanie ...

  • Krwawe słońce. Część 2. Zemsta.

    Stałem tak w cichym domu i rozmyślałem. W końcu nie słychać żadnych wrzasków, marudzenia, awantur i dźwięków tłuczonego szkła. Byłem wolny. Nikt mnie już nie ...

  • Krótki horrorek

    Zakrwawiony i związany siedziałem w pustym aucie. Było tak zimno, że traciłem czucie w dłoniach. Przenikliwy ziąb przyprawiał mnie o dodatkowy ból. Nie dość, że byłem ...

  • Amelia.

    Po raz kolejny śniła mu się dziewczynka. Tak przynajmniej myślał, bo zawsze widział ją z bardzo daleka, jednak każdej nocy zdawała się przybliżać. Mimo jej ...

  • Dygresja

    Dawno mnie tu nie było, wiem... właściwie to bardzo, bardzo, bardzo, bardzo dawno. I nie mówię, że wracam, bo zapewne nie, jednak postanowiłam podzielić się z Wami pewnym ...

  • Opuszczony Dom

    Uwielbiałem chodzić do opuszczonego domu niedaleko miejsca, w którym mieszkam. Ten dom był niewykończony, tak jakby ktoś w połowie przerwał proces jego budowy. Lubiłem ...

  • 30 Sekund #3 (Sen)

    Zanim usnęłam, rozmyślałam chwilę jeszcze nad swoim życiem. Czy warto kontynuować egzystencję... Posiadałam małą nadzieję, że gdzieś w Berlinie z każdym kolejnym ...

  • Elizabeth 1

    To był zwykły zwyczajny dzień, jak każdy inny.. nikt w rodzinie nie zauważał tego, że mi coś się dzieję. Tak w ogóle to jestem Alisson, moje imię nie jest polskie bo ...

  • Elizabeth 2

    Przy kolacji mama zaczęła mnie odpytywać co to za chłopak, z którym dziś byłam na spacerze... boże, czy tylko mnie takie coś denerwuje ? Zawsze powtarza 'jak ...