Vive la F ... - cz.11. Bergues.
Wystawiając przepustkę na cały obiekt Blackmountain nigdy by nie przypuszczał, że zostanie użyta w ten sposób – drzwi jego gabinetu otworzyły się bezpardonowo, gdy wraz ...
Wystawiając przepustkę na cały obiekt Blackmountain nigdy by nie przypuszczał, że zostanie użyta w ten sposób – drzwi jego gabinetu otworzyły się bezpardonowo, gdy wraz ...
Podniósł ciężkie powieki. Przez rozmazany obraz dostrzegł wokół siebie biały kolor. Chciał obrócić się na bok, ale ciało miał jak z drewna. Nachyliła się nad nim ...
Miał to być zwykły dzień taki jak zawsze. Codziennie jedno i to samo. Budzi mnie skamlanie psiaka, proszącego o wyjście na dwór. Patrzę godzina 6:20. - Tośka daj mi spać ...
Przeszedł mnie dreszcz, uczucie przerażenia towarzyszyło mi odkąd dostałem sms z zakazem wysiadania z autobusu lecz to było coś innego. Przeczucie że zaraz ujrzę osobę ...
Trzęsącymi się dłońmi Daria wrzuciła „Drive” na przekładni. Wolała manualną skrzynię biegów, ale ten typ Mercedesa był dostępny tylko w automacie. Wyjechała z ...
Emma wróciła ze sklepu i włączyła ekspres, a młody schował się w łazience. – Usmażę jajka, może być? – zapytała. – Pewnie, w twoim wykonaniu wszystko może ...
Obudził ją dzwonek telefonu. Zerknęła, ale numer był jej nieznany. Od razu pomyślała o Marku i przeszedł ją zimny dreszcz. Wyłączyła komórkę i spojrzała na zegar ...
Po drugiej stronie zamkniętych drzwi Cathrine przytulając się do framugi, bezszelestnie wyciągnęła i odbezpieczyła broń. Poprawiła drżące palce na rękojeści ...
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Zadzwonił telefon. Młody mężczyzna oprzytomniał, ale komórka leżała na stole, a on nie miał ochoty odsuwać ...
Spojrzeli na posępną linię drzew na horyzoncie, którymi targał nienawistny wiatr. Widzieli powolny zanik promieni słonecznych. To już ta pora, zapadał zmierzch. Musieli ...
Brazylia, 1984. - Halo? Med? Dijete? Halo? Može bilo tko pomoć mene? Znate li engleski? (tłum. Halo? Skarbie? Dziecko? Halo? Czy ktoś może mi pomóc? Ktoś zna angielski?) ...
Cz. 8 Cóż. Teraz miałam trzy razy więcej lat niż wtedy. I tyle samo więcej problemów. Ległam na łóżko z misiem w dłoni. Bardzo bym chciała znów być dwunastoletnią ...
- Że co? Pan sobie teraz żartuje? Czym, do cholery, jest miastenia?! Wkręcacie mnie, prawda? - patrzyłam zszokowanym wzrokiem na dwóch lekarzy stojących przede mną ...
Blackmountain wlepił wzrok w drogę. Wyjechali z lasu, ale mieli do pokonania jeszcze kilkanaście kilometrów wśród pól. Skupiał się na prowadzeniu, ale w pewnej chwili ...