Dramaty - str 76

  • Przywracając życie - rozdział piąty

    Gdy tamtego dnia wróciłam do domu, uśmiechałam się przez cały czas. Mój uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej, gdy włączyłam laptopa i zalogowałam się na ...

  • Ukojenie cz. 36

    – Trevor, przestań! – krzyknęła w końcu dziewczyna i pchnęła go z całej siły. Wtedy oprzytomniał. Spojrzał na sympatię – z jej oczu strumieniem wylewało się ...

  • Zakręty losu #53

    – Dzień dobry? – wydusił Shawn i się zaciął. Nie wyglądał jednak na przestraszonego, raczej na zawstydzonego. – O co chodzi? – Lauren się uśmiechnęła. – Czy ...

  • My first second life - cz. 1.

    Marie Anne dołożyła na talerz drugą łyżkę sałatki i sięgnęła po jabłko. Przesunęła tacę w kierunku deserów, lekkim uśmiechem posłanym kucharzowi po drugiej ...

  • Ukojenie cz. 38

    Tommy wszedł do kuchni i postawił na stole torbę. – Kupiłem steki i sałatkę. Jedzcie, póki ciepłe – rzekł i wyszedł. Emma wyjęła dwa pojemniki i podsunęła jedno ...

  • Ukojenie cz. 23

    Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim! *** Chłopak nałogowo przyglądał się najdroższej, nie mógł nacieszyć oczu. Uśmiech nie znikał jej z twarzy ...

  • Ukojenie cz. 24

    Dojechali pod dom Mike’a. – Chodź, poznasz fajnego gościa. – Szatyn otworzył drzwi pasażera. Emma bojaźliwie wysiadła. Wziął ją za rękę i poprowadził za sobą ...

  • Pamiętnik Martina - Fragment 6

    Po opuszczeniu lokalu nastolatkowie wybrali się do parku. Długi spacer alejami wśród drzew pomógł zapomnieć o żenującym incydencie. Martin chcąc się przekonać czy ...

  • Ukojenie cz. 25

    – Daj, ja to zrobię. – Chłopak zabrał dziewczynie wódkę, widząc, że rozlewa dookoła. Zrobił drinka i podał ukochanej. – A ty? – zapytała. – Może później ...

  • Terapia.

    -Otwórz! – krzyknęła. -Wiesz dobrze, że nie mam jak. To zamek czasowy. Taki jest układ. Nikt nie wychodzi przed upływem godziny. Wiedziałaś na co się decydujesz ...

  • Niepokorna cz. 57

    – Tylko mi nie uciekaj, ja szybko biegam – rzuciła szorstko Daria i wzięła deskę pod pachę. – I informuję, że tym razem odprowadzę cię pod same drzwi, rozumiesz? ...

  • Okrutny los.

    Kolejne dni w szpitalu mijały monotonnie. Codzienne wizyty tych samych ludzi. Najbliższych. Ich udręczone spojrzenia mówiły wszystko – już nie mieli siły tu przychodzić ...

  • Wszystko mnie wkurwia #1

    Pierwszy wpis zawsze jest chujowy. Trzeba przecież jakoś zacząć książkę, jakakolwiek i o czymkolwiek by nie była, no ale o czym pisać? Myślałem, że w tym przypadku ...