*Dlaczego?*
Dlaczego bez ustanku muszę zadawać sobie to pytanie: "DLACZEGO?”. Dlaczego zawsze jest tak, a nie inaczej? Dlaczego mimo, iż bardzo chcesz, nadal nie możesz? Dlaczego ...
Dlaczego bez ustanku muszę zadawać sobie to pytanie: "DLACZEGO?”. Dlaczego zawsze jest tak, a nie inaczej? Dlaczego mimo, iż bardzo chcesz, nadal nie możesz? Dlaczego ...
Neonowe kryptonowe lub wypełnione toksycznymi gazami świetlówki. Pamiętam z fizyki, że natężenie światła mierzy się w luksach. Nawet wtedy kojarzyłam to z luksusem ...
Otworzył bagażnik. – Kurwa – syknął, gdy po przewaleniu połowy bajzlu nadal nie znalazł pożądanego przedmiotu. – Co jest? – obok pojawił się Kris. – W ...
15 Sierpień Kolejne dni były dla mnie ciężkie. Ale jakoś dawała radę. Musiałam od nowa łapać zaufanie do Briana, ale udawało mi się to. Najgorsze, albo najlepsze w tym ...
– Zizi? – blondyn wywalił oczy, patrząc dziwnie to na Zoe, to na Laurę, jakby zobaczył zjawy. – No… to będzie ciepło – mruknęła ruda, uśmiechnąwszy się pod ...
Czy powinienem wybuchnąć radością, czy może przerażeniem? Czy w ogóle powinienem coś poczuć? Nie czułem nic. Patrzyłem na test ciążowy, który obracała w dłoniach i ...
Po chwili chłopak stanął w korytarzu, w towarzystwie bruneta. – Młoda!!! – ryknął i natychmiast zbiegł na dół, pokonując po dwa, trzy stopnie, podobnie Frank ...
Obudził mnie wstyd i moralny kac. Przynajmniej gdy się obudziłam, byłam w swoim łóżku i nie musiałam od razu mierzyć się z Gavinem. Na samo wspomnienie nocy zacisnęłam ...
Godzina 2:27 Tonę. Szalenie pogrążam się w smolistej utopi wspomnień. Wspomnień, które swego czasu budziły uśmiech na doskonale zarysowanej twarzy szczęśliwego ...
Przyszła wiosna i znowu zrobiło się ciepło. Śnieg się roztopił, ustępując miejsca kwitnącej na nowo naturze, zielonym drzewom, ćwierkającym ptakom. Częściej niż ...
Nie zwróciła nawet uwagi na uścisk chłopaka, w głowie wciąż siedziało jej to niemiłe uczucie speszenia, spowodowane niezbyt wczesną porą. Dziewczyna zazwyczaj na co ...
Ten rozdział był pisany w wielkim bólu spowodowanym ostrym zapaleniem miazgi, więc proszę go docenić xD Valentina wyjechała. Odprowadziłem ją na lotnisko i długo ...
– Przyjeżdża szef. I co ja mam z tobą zrobić? – westchnęła Roxy, gdy już posadziła dziewczynę na łóżku. – Dam radę zejść – bąknęła Anika. – Doprawdy? ...
Nie wiem, ile czasu minęło, ale wystarczająco długo, żeby zaczęły boleć, a następnie drętwieć mi skute ręce. Zapach był identyczny, jak w mojej wcześniejszej ...