O Jasiu - str 16

  • Jasiu pyta nauczyciel Jaki

    - Jasiu - pyta nauczyciel. - Jaki to będzie przypadek jak powiesz "lubię nauczycieli"?
    - Bardzo rzadki, panie profesorze.

  • Mały Jasio podaje sprzedawczyni

    Mały Jasio podaje sprzedawczyni na targu słoiczek i prosi o nalanie śmietany.
    - Płacisz złotówkę - mówi sprzedawczyni, podając pełny słoik.
    - Mamusia położyła pieniążki na dnie słoika...

  • Pani w szkole powiedziała dziewczynka

    Pani w szkole powiedziała dziewczynka ze jeżeli Jasiu powie coś brzydkiego to maja wstać i wyjść z sali.
    Następnego dnia jasiu wchodzi do pomieszczenia i mówi:  
    -Za rogiem budują burdel!
    Na te słowa dziewczynki wyszły z sali na co Jasiu:  
    -Stać kurwy! Dopiero fundamenty kładą!!!

  • Mała Ania mówi Mamusiu pójdę

    Mała Ania mówi:
    - Mamusiu, pójdę do sklepu kupić zeszyt...
    - Ani mi się waż! Taki deszcz leje, że żal psa wypędzić. Tata zaraz pójdzie i kupi ci ten zeszyt.

  • Rodzice leża w łóżku a Jaś

    Rodzice leża w łóżku a Jaś podsłuchuje co mówią:
    - Kochany - chciałabym aby to była dziewczynka...
    - Tak kochanie - dostaniesz dziewczynkę...
    Jaś wbiega do pokoju rodziców:
    - A ja chce żołnierzyki, klocki i rower!

  • W szkole Trzecia klasa lekcja

    W szkole. Trzecia klasa, lekcja matematyki. Miasto - Cieszyn.
    - Aniu, co robi twój tata?
    - Jest nauczycielem w przedszkolu.
    - A ile zarabia?
    - 760 zł.
    - A mama?
    - Mama jest bibliotekarką i zarabia 640zł.
    - To ile wynosi wasz budżet?
    - 1400 zl miesięcznie.
    - Bardzo dobrze, piątka. Jasiu, a twój tata?
    - Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 900 zł,mama pracuje w izbie celnej na przejściu samochodowym i zarabia 850 zł, nasz budżet wynosi 9000zl miesięcznie.
    - Eh, Jasiu, no źle, znów będę ci musiała jedynkę postawić...
    - Ch*j mnie to boli, przynajmniej żyjemy jak ludzie...

  • Mamo! Mamo! krzyczy Jasio

    - Mamo! Mamo! - krzyczy Jasio na podwórku.
    Matka wychyla sie z okna:
    - Czego chcesz pieroński mozolu?!
    - Tomek nie chciał uwierzyć ze masz zeza...

  • Jasiu mówi pani nauczycielka czy

    - Jasiu - mówi pani nauczycielka - czy wierzysz w życie pozagrobowe?
    - Nie. Dlaczego?!
    - Bo przed szkołą stoi twój dziadek, na którego pogrzeb zwolniłeś się wczoraj z lekcji.

  • Ojciec po długiej i dość głośnej

    Ojciec po długiej i dość głośnej przemowie teściowej kieruje prośbę do syna:
    Jasiu przynieś proszę babci krem do ust.
    -A który to jest, tato?
    ten z napisem kropelka