O Jasiu - str 15

  • Jasio pyta Małgosię Jak punk udaje

    Jasio pyta Małgosię:  
    - Jak punk udaje żabę?  
    - ?  
    - Łapie muchy i zjada.  
    - A jak punk udaje bociana?  
    - Łapie żaby i zjada?  
    - Nie. Wącha butapren, staje na jednej nodze i robi odlot do Afryki.

  • Powtórzmy tabliczkę mnożenia mówi

    - Powtórzmy tabliczkę mnożenia - mówi ojciec do syna - na pewno wiesz, że dwa razy dwa jest cztery, a ile to będzie sześć razy siedem?
    - Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie łatwiejsze przykłady?!

  • Nauczyciel polecił uczniom napisać

    Nauczyciel polecił uczniom napisać wypracowanie na temat: "Jak trzeba się uczyć?". Jasio napisał:
    "Im więcej się człowiek uczy, tym więcej umie. Im więcej umie, tym więcej zapomina. Im więcej zapomina, tym mniej umie. Im mniej umie, tym mniej zapomina. Wiec po co się do jasnej cholery uczyć?!".

  • Jasio pyta tatę Dlaczego Królewna

    Jasio pyta tatę:
    - Dlaczego Królewna Snieżka trafiła do domu wariatów?
    - Nie wiesz? To znajdź mi taką drugą dziewczynę, która wytrzyma z siedmioma kawalerami na raz!

  • Karolinko czemu płaczesz? Aaaa

    - Karolinko, czemu płaczesz?
    - Aaaa, bo wujek spadł z drabiny i połamał szafkę i stłukł lustro....
    - I co, żal Ci wujka? Stało się mu coś?
    - Nieeee, ale mój brat to widział, a ja nieeeeeee.....

  • Grupa turystów zwiedza ruiny

    Grupa turystów zwiedza ruiny średniowiecznego zamku. Mały chłopiec przygląda się tym resztkom muru i pyta:  
    - Tatusiu, to tutaj mama uczyła się jeździć naszym samochodem?

  • Jasiu pyta nauczyciel Jaki

    - Jasiu - pyta nauczyciel. - Jaki to będzie przypadek jak powiesz "lubię nauczycieli"?
    - Bardzo rzadki, panie profesorze.

  • Czym dla nas jest Bóg? pyta

    - Czym dla nas jest Bóg? - pyta katechetka na lekcji.
    - Pasterzem - odpowiada Kasia.
    - A czym my jesteśmy dla BOGA?
    W klasie cisza, nagle Jasiu mówi:
    - Grupą baranów!!!

  • Jasio pyta tatę Czy potrafisz

    Jasio pyta tatę:
    - Czy potrafisz podpisał się z zamkniętymi oczami?
    - Potrafię.
    - To świetnie. Trzeba podpisać się kilka razy w moim dzienniczku.