Mama pyta się swego synka Jasiu jak
Mama pyta się swego synka:
- Jasiu, jak się czujesz w szkole?
- Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.
Mama pyta się swego synka:
- Jasiu, jak się czujesz w szkole?
- Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.
Jaś wraca ze szkoły.
-Jak było?-pyta mama.
-na piec!
-naprawdę?
-Tak Dwójka z polskiego. dwójka z matmy i pała z historii.
- Dlaczego ciągle spóźniasz się do szkoły? - pyta nauczycielka Jasia.
- Bo nie mogę się obudzić na czas...
- Nie masz budzika?
- Mam, ale on dzwoni wtedy gdy śpię.
- Tato, znalazłem babcię!!!
- Tyle razy Ci mówiłem durniu, żebyś nie kopał dołków w ogródku!
Mama do Jasia:
- Usiądź synku i opowiedz nam jakąś śmieszną historyjkę.
- Problem w tym, że nie mogę usiąść. Przed chwila opowiedziałem śmieszną historyjkę o tatusiu..
Jaś do nauczycielki:
- Ja to nie chcę nikogo straszyć, ale mój tata powiedział, że jeśli jeszcze jedna uwaga znajdzie się w dzienniczku, to się komuś zdrowo oberwie.
U dentysty mama prosi Jasia:
- A teraz bądź grzeczny i powiedz ładnie "aaa" żeby pan doktor mógł wyjąc palce z twojej buzi.
Syn kończy osiemnaście lat. Ojciec daje mu w prezencie cygarniczkę stwierdzając, że od tego momentu pozwala mu palić.
- Dziękuję tato, ale ja rzuciłem palenie dwa lata temu...
W szkole pani kazała narysować dzieciom swoich rodziców. Po chwili podchodzi do małego Jasia i pyta:
- Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy?
- Bo nie było łysej kredki.
- Mamusiu dlaczego nasz samochód stoi w sklepie spożywczym!
- Cicho Jasiu! - Tatuś bawi się w Terminatora!!
Wchodzi jasiu na lekcje rzuca tornister na ziemie, kładzie nogi na ławkę i krzyczy
-Siema!!!!!
Widząc to szokowana nauczycielka mówi do niego:
-Jasiu natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz tym razem tak jak twój ojciec kiedy wraca z pracy natychmiast.
Jasio ze spuszczona głową podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
-Aaaa kor.wa nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!!!!!!!!!
W szkole:
Nauczycielka sprawdza zadanie domowe:
-Podchodzi do Karola:
-Gdzie zadanie
-nie mam
-Jedynka, siadaj!!!
-Podchodzi do Jasia
-Dlaczego nie masz zadania domowego?????
-Bo z więzienia wrócił mój brat była
i była balanga
-Ty mi tu swoim bratem nie strasz
siadaj trója!!!