Inne - str 26

  • Jestem lesbijką

    - Jestem lesbijką - mówi córka do ojca
    - W porządku.
    - Tato, ja też jestem lesbijką... - mówi druga córka
    - Boże, czy w tej rodzinie naprawdę nikt nie lubi kutasów?! - pyta ojciec
    - Ja lubię... - wtrąca się syn.

  • Elegancko ubrany gość pyta portiera

    Elegancko ubrany gość pyta portiera:
    - Dlaczego wpuścił pan do restauracji tę bandę pijaczków?
    - Pssst! To był jedyny sposób, aby pozbyć się bigosu, który kucharz zrobił tydzień temu!

  • Przychodzi facet do sklepu monopolowego

    Przychodzi facet do sklepu monopolowego:
    - Dzień dobry, nazywam się Antoni Kluska i chciałbym kupić pół litra wódki czystej.
    - Proszę bardzo - mówi sprzedawczyni. I wcale nie musi mi się Pan przedstawiać !
    - Ależ droga pani, ja nie jestem anonimowym alkoholikiem!

  • Po zademonstrowaniu swych

    Po zademonstrowaniu swych umiejętności kandydatka na śpiewaczkę pyta profesora:
    - Czy mój głos ma jakieś szanse?
    - Oczywiście! Na przykład, gdy wybuchnie pożar!

  • Stworzył Pan Bóg rośliny patrzy

    Stworzył Pan Bóg rośliny, patrzy i się cieszy, że takie ładne się udały. Stworzył Pan Bóg zwierzęta i patrzy na nie zadowolony bo są przepiękne. Stworzył Pan Bóg mężczyznę. No wyszedł idealny. Stworzył Pan Bóg kobietę. Patrzy, patrzy i stwierdza:
    - Ty to się będziesz musiała malować...

  • Mąż rozmawia z żoną Trzy lata temu

    Mąż rozmawia z żoną:
    - Trzy lata temu lekarz powiedział mi, że jeśli nie przestanę pić, to będę kompletnym idiotą.
    - No widzisz? Dlaczego nie przestałeś pić?

  • Rzecz dzieje się w czasach gdy masowo

    Rzecz dzieje się w czasach, gdy masowo przywożono do Polski powypadkowy złom z Niemiec. Gość przywiózł coś takiego na lawecie do mechanika - masa pogiętej blachy:
    - O w mordę - mówi mechanik - nieźle trzaśnięty. Będzie za dwa tygodnie.
    Po tygodniu telefon. Dzwoni mechanik:
    - Panie, jest problem. Co to za marka?
    - A czemu?
    - No bo jak bym tego nie klepał, wychodzi przystanek autobusowy...

  • Podpity mąż wraca do mieszkania

    Podpity mąż wraca do mieszkania w środku nocy - otwiera cicho drzwi, zdejmuje buty i na palcach wkrada się do sypialni. W tej właśnie chwili słyszy głos żony:
    - To ty? O tej porze?!
    - A co, kochanie, spodziewałaś się kogoś innego?

  • Dlaczego dyrektor chce mnie zwolnić

    - Dlaczego dyrektor chce mnie zwolnić ? Pyta personalnego sekretarka.
    - Skąd ty to wiesz? Mnie nic na ten temat nie mówił. - odpowiada personalny.
    - To dlaczego kazał wynieść z gabinetu tapczan?

  • Wysoko w powietrzu spotykają się dwa

    Wysoko w powietrzu spotykają się dwa płatki śniegu. Pierwszy pyta:  
    - Gdzie lecisz?  
    - Lecę w Tatry, na skocznię narciarską.  
    - A ja na autostradę, zrobię jakiś karambol samochodowy!

  • Rozmawiają dwaj sąsiedzi I jeden

    Rozmawiają dwaj sąsiedzi. I jeden z nich mówi:
    - Ja mam prawdziwego psa obronnego. Do jego budy nie można podejść.
    - Dlaczego, taki groźny?
    - Nie, tak jest zasrane!!!