Przychodzi facet do sklepu

Przychodzi facet do sklepu monopolowego:
- Dzień dobry, nazywam się Antoni Kluska i chciałbym kupić pół litra wódki czystej.
- Proszę bardzo - mówi sprzedawczyni. I wcale nie musi mi się Pan przedstawiać !
- Ależ droga pani, ja nie jestem anonimowym alkoholikiem!

tede

dodała dowcip do kategorii inne, zaktualizowała 22 sty 2016.

Dodaj komentarz