Inne - str 31

  • Pewien facet leżał od dłuższego

    Pewien facet leżał od dłuższego czasu i kona, od czasu do czasu wracał do przytomności.
    Jego żona czuwała przy jego łóżku dzień i noc! Pewnego dnia wrócił znowu odzyskał przytomność i zaczął takim zmęczonym głosem mówić do żony:
    - W najgorszych czasach byłaś przy moim boku. Jak byłem zwolniony z pracy dodawałaś mi otuchy, później, gdy moja firma była bankrutem też byłaś przy mnie, jak straciliśmy nasz
    dom tez byłaś przy mnie. Nawet teraz gdy jestem chory nie opuszczasz mnie nawet na chwilę. Wiesz co?
    Jej oczy wypełniły się łzami wzruszenia:
    - Co mój kochanie? Wyszeptała.
    - Ja myślę, że przynosisz mi pecha!

  • Szatnia w łaźni Na wieszakach wiszą

    Szatnia w łaźni. Na wieszakach wiszą ubrania. W pewnym momencie w jednym z nich dzwoni telefon komórkowy. Rozbierający się obok mężczyzna wyciąga komórkę:
    - Cześć kochanie, o co chodzi? (...)
    - A ile to futro kosztuje? 5000? Trochę drogo, ale, dobrze, kup sobie.
    Po zakończeniu rozmowy facet bierze komórkę i wchodzi do pomieszczenia łaźni. Już od drzwi wola:
    - Chłopaki, czyj to telefon?

  • W najwyższych górach świata drogą

    W najwyższych górach świata, drogą nad przepaścią jedzie autokar z turystami.
    - I co, boicie się? - pyta przewodniczka.
    - Tak! - krzyczą pasażerowie.
    - To proszę robić to, co kierowca!
    - A co robi kierowca?
    - Zamyka oczy.

  • Siedzi facet nad przeręblem i łowi

    Siedzi facet nad przeręblem i łowi ryby. Podchodzi do niego drugi i mówi:
    - Nic pan tu nie złowi.
    - A pan skąd wie?
    - Bo jestem kierownikiem tego lodowiska!

  • Para zakochanych siedzi w parku

    Para zakochanych siedzi w parku, całują się, rozmawiają nagle dziewczyna:
    - Kochanie, boli mnie rączka.
    Chłopak całuje ją w rękę:
    - A teraz?
    - Teraz już nie, ale zaczął mnie boleć policzek!
    Chłopak całuje ją w policzek:
    - A teraz?
    - Hi, hi! Teraz już nie, ale zaczęły mnie usta boleć.
    Chłopak całuje ją w usta:
    - A teraz?
    - Już nie.
    Na to staruszek siedzący niedaleko na ławce:
    - Przepraszam, a czy hemoroidy też pan leczy?

  • Przynosi mąż wypłatę do domu

    Przynosi mąż wypłatę do domu, kładzie ją przed lustrem i mówi:
    - To co w lustrze twoje, a to co przed lustrem moje!  
    Na to żona rozbiera się do naga i staje przed lustrem:
    - To co w lustrze twoje, a to co przed lustrem sąsiada z dołu.

  • Wchodzi mąż do sypialni i spotyka

    Wchodzi mąż do sypialni i spotyka żonę w łóżku z kochankiem. Pyta:  
    - Co wy tu robicie?!
    A żona do kochanka:
    - A nie mówiłam, że debil?!

  • Po pustyni idzie płetwonurek ubrany

    Po pustyni idzie płetwonurek ubrany w akwalung, płetwy, żar leje się z nieba. Spotyka Araba na wielbłądzie:
    - Przepraszam, do morza daleko?
    - Ponad 200 km - mówi Arab.
    - No, ładnie, ale plażę to żeście odpierniczyli!

  • Na ławce w parku siedzi staruszek

    Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego
    przechodzień i zapytuje:
    - Dlaczego płaczesz?
    - Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską
    w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chcę,
    wieczorem mi czyta...
    - No to o co chodzi?
    - Nie pamiętam gdzie mieszkam!

  • Do miejskiego szaletu wpada facet

    Do miejskiego szaletu wpada facet. Nerwowo szuka wolnej kabiny. Kiedy nie znajduje takiej, woła:
    - Ludzie, pośpieszcie się bo nie wytrzymam!
    A na to zbolały głos z jednej z kabin:
    - Szzzzczczczęściarz!!!