Inne - str 30

  • Konduktor usiłuje zatrzasnąć drzwi

    Konduktor usiłuje zatrzasnąć drzwi wagonu. Wali kilka razy, w końcu zdenerwowany krzyczy do pasażera:
    - Panie, weź pan wreszcie, do cholery, tę rękę!

  • Idzie dwóch hydraulików po schodach

    Idzie dwóch hydraulików po schodach bo winda się popsuła, idą na ostatnie piętro.
    Po chwili jeden mówi:
    - Mam dobrą i złą wiadomość, którą wolisz pierwszą?
    - Dobrą.
    - Dobra jest taka, że zostało nam jeszcze tylko jedno piętro. A zła: pomyliliśmy bloki.

  • Jechał facet samochodem a że

    Jechał facet samochodem, a że samochód dobry, szybki to sobie nie żałował. Mimo, że mokro, ślisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., aż tu nagle zakręt, za zakrętem furmanka. Nic się nie dało zrobić, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie latają w powietrzu, woźnicy urwało nogi. Zatrzymał się facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k... ,ale jatka. Nic to myśli, jatka nie jatka, może ktoś przeżył i trzeba mu pomoc. Podchodzi bliżej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychają. Jakoś trzeba by je dobić, co się ma gadzina męczyć. Złapał za siekierę, która wypadła z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarąbywał na śmierć. Stoi i rozgląda się, co dalej, zauważył woźnice. Woźnica na to, podciągając koc i przykrywając urwane nogi:
    - Panie! Nawet mnie ku*** nie drasnęło!!!

  • Rozmawiają dwie babcie kiblowe

    Rozmawiają dwie babcie kiblowe.
    - Ostatnio zmieniłam klimaty.
    - A co, pewnie awansowałaś?
    - Nie, przenieśli mnie do męskiego.

  • Ludzie siedzą w samolocie na lotnisku

    Ludzie siedzą w samolocie na lotnisku i czekają na pilotów. Przychodzą z godzinnym opóźnieniem. Jeden z psem przewodnikiem drugi z białą laska. Ludzie przerażeni no ale nic. Samolot kołuje na pas startowy rozpędza się. 500m do końca pasa 400, 300, 200m. Ludzie krzyczą: Startujcie! Startujcie !!!!!
    Samolot wystartował podwozie się schowało. Jeden pilot mówi do drugiego.
    - Jak kiedyś nie krzykną to się rozpieprzymy!

  • Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu

    Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu pyta żonę:
    - Co powiesz o tej małpce, która przysłałem Ci z Afryki?
    - Jeżeli mam być szczera, to wole cielęcinę...

  • Kochanie wprost nie mogę wyrazić

    - Kochanie, wprost nie mogę wyrazić uczucia, które porusza me wnętrze.
    - Wiesz słonko ja też coś czuję. Myślę, że nie powinniśmy jednak popijać tych śliwek piwem...

  • Przyjechał ze wsi dziadek i rodzina

    Przyjechał ze wsi dziadek i rodzina wysłała go do teatru.
    - No i jak, podobało się dziadkowi w teatrze?
    - Bardzo mi się podobało a najbardziej na końcu, kiedy dawali płaszcze! Wziąłem trzy...

  • Proszę pani! Pani pies goni jakiegoś

    - Proszę pani! Pani pies goni jakiegoś faceta na rowerze!
    - Niemożliwe! Mój pies nie umie jeździć na rowerze...

  • Co ty stary dostałeś po gębie

    - Co ty, stary - dostałeś po gębie i nie zareagowałeś?
    - Zareagowałem.
    - Jak?
    - Spuchłem.

  • W kinie facet położył rękę

    W kinie facet położył rękę na kolanie swojej sąsiadki.
    - Pan się chyba pomylił? - protestuje kobieta.
    - A wiec to nie jest pani kolano?

  • Czy może mi pan pomóc przejść

    - Czy może mi pan pomóc przejść na druga stronę ulicy?
    - Oczywiście, babciu. Do tej apteki?
    - Nie, tam zaparkowałam motorower!