Materiał zarchiwizowany.

Wyrwana kartka z dziennika... #9

Wyrwana kartka z dziennika... #9Zrobił się już wieczór, bartek przyjechał prosto z pracy do mnie, zjedliśmy kolacje, porozmawialiśmy
I poszliśmy razem spać, obudziłam się w środku nocy, była gdzieś druga w nocy, głowa zaczeła mnie strasznie boleć, poszłam do kuchni aby coś zażyć przeciw bólowego, będąc w kuchni czułam, że nie jestem sama jak by był ktoś koło mnie, ale nikogo było, nagle spadła ścierka przestraszyłam się strasznie I zobaczyłam postać męszczyzny, obudził się w tedy bartek zobaczył, że mnie nie ma I wstał, zaczą mnie szukac, stałam nie ruchomo, nie wiedziałam czemu, zapytal się czemu nie spie i przytulił mnie, widział, że coś jest nie tak zaprowadził.do sypialni I zaproponował abym z nim oglądneła film

lovciamOpowiadania

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 137 słów i 747 znaków, zaktualizowała 15 lis 2016.

1 komentarz

 
  • Użytkownik cukiereczek1

    Czekam na kolejną z niecierpliwością  :*

    16 paź 2016