Trudny wybór ten czy ten ??- cz.18

Po kolacji Igor pozmywał i zajął się papierkową robotą a ja zrobiłam sobie herbatę i usiadłam na kanapie oddając sie rozmyślaniom o tym wszystkim co się dzieje w moim życiu.Dzięki Igorowi zrozumiałam czym naprawdę jest miłość, prawdziwa miłość, może to co łączyło mnie z Ernestem też było miłością ale nie równało się temu wszystkiemu co mam z Igorem.Dużo ciepła, szczęścia, miłe słówka.Już za niedługo moje 20 urodziny a ja już mam wszystko czego mi trzeba ( cudowny narzeczony, dom, szczęscie).Igor często wspomina o powiększeniu naszej rodziny ale sama nie wiem czy dałabym radę i czy jest to dobra pora, wybieram się na studia ( miałam rok przerwy), on wie że go kocham ale dla mnie to za wcześnie, może po skończeniu studiów o tym pomyślimy pozatym Igor ma już dziecko z byłą żoną, jak mała przebywa u nas zdaję sobie sprawe że byłby on świetnym ojcem dla naszego dzidziusia, troszczy się żeby małej niczego nie brakowało, często ją odwiedza zabiera do nas, facet skarb.Nagle poczułam usta ukochanego na szyi.
-Kochanie chyba czas spać, ja skończyłem papiery więc teraz czas na wspólny prysznic i spanko.
-Tak masz racje
Odstawiłam kubek do zlewu i razem z ukochanym poszłam pod prysznic.Doszło tam do cudownej chwili,jak zwykle czule, namiętnie.Po skończonym prysznicu, udaliśmy się do łóżka i wtuleni w siebie odpłynęliśmy do krainy Morfeusza.Jest piątek, obudziłam się Igora nie było ale za to na biurku jak zwykle śniadanie, róża i kartka ,,Kocham cię,miłego dnia"-Igor  
Zjadłam śniadanie, poranna toaleta i zabrałam się za porządki(odkurzanie, mycie okien), Igor u siebie miał sprzątaczkę lecz ja wolałam zrobić to sama.Po wszystkim zabrałam się za przygotowanie rzeczy na obiad.Około 15 ktoś zapukał do drzwi, gdy otworzyłam ujrzałam Magdę
-Magda co się z tobą działo, gdzieś ty się podziewała.
-Musiałam odpocząć przepraszam że się nie odzywałam
-Martwiliśmy się
-Wiem, przepraszam
-Jak z Sebastianem?
-Nie wiem że wróciłam, nie chce się narazie z nim kontaktować
-Dlaczego?
-Poprostu, przyjdzie odpowiedni moment.
-Ok, chcesz coś do picia?
-Tak kawę z mlekiem
-Już robię
Przegadałyśmy ze dwie godziny, choć nie dowiedziałam się tak naprawde powodu dla którego zniknęła.Zauważyłam u niej kilka siniaków, wiem to nie moja sprawa ale być może Sebastian ją bił i dlatego zniknęła.Wydawało się że tworzą fajną, udaną parę.Postanowiłam odwieźć ją do mieszkania żeby nie tułała się sama.Gdy dojechaliśmy pod jej blok zauważyłysmy samochód Sebastiana, zauważyłam na jej twarzy lekki strach, czyżby się go bała.Windą wjechałyśmy na jej piętro, Magda mówiła ze Sebastian ma klucz do jej mieszkania, gdy weszliśmy siedział na kanapie.
-Witaj kochanie co się z tobą działo?
-Cześć musiała odpocząć, przepraszam?
-Naprawdę się bałem że coś ci sie stało, nie dzwoniłaś, nie odbierałaś.
-Przepraszam  
-Zostanę z tobą dzisiaj, stęskniłem się
-Dobrze  
-To ja już pójdę, pa - powiedziałam
-Pa
Wszystko wyglądało na normalne, Sebastian był zadowolony że Magda wróciła.Udałam się do samochodu i pojechałam do rodziców, wiedziałam ze Igora jeszcze nie ma zapewne znów wróci późno.
Niestety rodziców nie było w domu, więc postanowiłam wybrać się do galerii, niestety tam spotkałam Ernesta, czy ja zawsze musze go spotykać.
-Cześć Domi co u ciebie?
-Cześć wporządku a u ciebie?
-Dobrze, właśnie jestem na zakupach?
-Ty i zakupy od kiedy lubisz je robić.
-Moja nowa dziewczyna jakoś mnie przekonała do zmiany stylu.
-Nowa dziewczyna? Gratulacje .
-Dzięki, jest naprawdę świetna, hmm zaręczona jestes?
-No jak widać.
-Facet jest farciarzem że cię ma.
-Oj tak, muszę lecieć, narazie.
Hmm Ernest i nowa dziewczyna, dziwne że jakaś na niego poleciała, kłamliwy zdrajca a może się zmienił, podejrzane to ale cóż ja mam swoje życie on swoje i kropka.
Nagle dostałam sms od Igora że czeka w domu, wsiadłam do auta i popędziłam do domu, w którym czekał na mnie mój największy skarb..

DarkSide

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 766 słów i 4145 znaków.

3 komentarze

 
  • WereWolfMax

    ... - Jedyny Pierścień!

    22 sty 2019

  • Misiaa14

    <3 <3 <3

    9 sie 2016

  • jarek18

    Jest okejy

    31 lip 2016