To tylko miłość cz. 6

To tylko miłość cz. 6Na zdjęciu Emma  


- Och - Krzyknęłam i ruszyłam biegiem przez pusty dom, żeby odebrać telefon. Miałam nadzieję, że poczta głosowa się nie  

włączy zanim dopadnę ten telefon. Kiedy ostatnio moja komórka dzwoniła w piątkowy wieczór? Nie mogłam sobie przypomnieć.  

Co oznaczało, że to było naprawdę bardzo dawno temu.  
- Halo?
- Co robisz? - Zapytała Ally. Uśmiechnęłam się słysząc głos przyjaciółki.
- Ogladam film.
- Mogę wpaść z lodami? - Wróciłam do swojego pokoju i opadłam na swoje łóżko.
- Lody oznaczają zwykle, że jesteś smutna. Co się stało? - Odpowiedziała mi głucha cisza. - Ally?  
- To przez Gawina. Tak jakby.
Po reklamach powrócił film, dlatego sięgnęłam po pilota i wcisnęłam pauzę.
- Co jest grane? - Zapytałam.
- A może mogłabym wejść i Ci opowiedzieć? Siedzę pod Twoimi drzwiami.
Zatrzasnęłam klapkę telefonu i otworzyłam drzwi przyjaciółce. Ally sciągnęła kaptur i przejechała dłonią po swoich  

włosach.
- Mogę wejść?
- Tak, jeśli obiecasz, że podzielisz się ze mną lodami.
- Załatwione.
Ruszyłyśmy do kuchni. Mokre buty Ally skrzypiały na podłodze z drewna wiśniowego.
- Twoi rodzice są w domu? - Zapytała.
- Nie, wyjechali na weekend. Powinni wrócić w niedzielę.
Odłożyłam telefon na kuchenną wyspę i sięgnęłam po łyżeczki do lodów. Podałam jedną Ally i znów usłyszałam melodię mojego  

telefonu. Dwa telefony w jeden wieczór? Na wyświetlaczu zobaczyłam, że dzwoni Judy.
- Halo?
- Em, potrzebujesz towarzystwa?
- No.. Ally jest u mnie i przyniosła lody.
- O rany brzmi super. Będziemy za pięć minut.
Rzuciłam krótkie "Cześć" i rozłączyłam się. Zaraz zaraz. Czy ona powiedziała "będziemy"? Zamierzała przyprowadzić Leona  

czy co? Judy i jej chłopak czasami do mnie wpadali, ale nigdy nie w piątkowe wieczory, wtedy mieli inne plany.  
- Judy do nas jedzie.  
Już pięć minut póżniej, zgodnie z obietnicą , pojawiła się Judy. Jednak jej towarzyszką była Camila, a nie Leon.  
- Coś nie tak? - Zapytałam. Camila chwyciła łyżkę i usiadła w kąciku śniadaniowym obok Ally.
- Powiedz im - Mruknęła do Judy, a potem włożyła do buzi czybatą łyżkę lodów.
Judy też usiadła, a ja zajęłam krzesło obok niej.  
- Leon i ja pokłóciliśmy się.
- Koszmarnie się pokłócili - Dodała Camila.
Ally aż zaparło dech w piersiach.
- Zerwał z Tobą?
- Nie... To znaczy tak myślę... jutro to sobie wyjaśnimy i wszystko znów będzie dobrze.
- Ja też jestem już singielką - Odezwała się Camila.
- Coo?! - Nie mogłam uwierzyć.
- Nie chce o tym gadać - Odezwała się Camila.
- To dziwne - Odezwała się Ally - Leon też tak jakby ze mną zerwał. Chociaż my nigdy tak naprawde ze sobą nie byliśmy no  

ale... To koniec.
Rozejrzałam się wokół stołu. Judy miała oczy i nos czerwone od płaczu. Ally wciskała do buzi tyle lodów ile umiała. Camila  

unikała kontaktu wzrokowego, w nadzieji, że jej poważna mina zamaskuje to, że serce pękło jej z rozpaczy bo została  

porzucona. Faceci moich przyjaciółek rzucili je w ten sam wieczór. W pechowy piątkowy wieczór. I wszystkie mają rozdarte  

serca. Co teraz zrobić?



Heej :D
Mam nadzieje, że się spodoba :)
pozdrawiam  
ZIELONA

Zielonaa

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 634 słów i 3270 znaków.

6 komentarzy

 
  • maciekk

    Okiiii

    22 lip 2016

  • Niedostępna

    Rozkręcasz się. Jesteś nieprzewidywalna!!  :jupi: Rozdział świetny! <3
    Mam nadzieje, że wszystkie pogodzą się, chociaż Leon to dupek, Nick to idiota a Zack to palant. Mam nadzieje, że chłopaki będą ryczek a dziewczyny znajdą swoje połówki <3 <3 !
    CZEKAM NA WIĘCEJ!!

    21 lip 2016

  • cukiereczek1

    No rewelacyjna część czekam na kolejną już z niecierpliwością. :) chciałabym żebym im się wszystkim udało. :)

    19 lip 2016

  • Zielonaa

    @cukiereczek1  
    Dziękuję bardzo :)

    19 lip 2016

  • Agaciorek

    To opowiadanie jest boskie  <3  
    Bardzo mi się podoba jak piszesz  :lol2: Mam nadzieje, że bohaterką nieźle się uloży a ty zrobisz z tego piękne romansidło  <3  :kiss:  
    Pozdrawiam i życzę weny

    19 lip 2016

  • Zielonaa

    @Agaciorek  
    Dziękuję Ci bardzo :) Postaram się :D

    19 lip 2016

  • PanElegancik

    Dzisiaj odkrylem Twojego bloga ;) jest świetny. Piszesz luźno i romantycznie  <3  a to bardzo mi się podoba. Z niecierpliwością czekam na kolejną część  :kiss:  :yahoo:

    19 lip 2016

  • Zielonaa

    @PanElegancik  
    Dziękuję bardzo! :D

    19 lip 2016

  • KUBAAAA

    Opowiadanie jest bombowe!! Naprawde baaardzo mi się podoba!!  <3  <3  <3  
    Pisz dalej dziewczyno masz talent. Zdobyłaś tym moje serce  :kiss:  :kiss:  <3

    19 lip 2016

  • Zielonaa

    @KUBAAAA  
    Dziękuję :) Bardzo mi miło  :)

    19 lip 2016