Inne miasto inne życie cz6

Po powiadomieniu rodziców wyszłam z Kamilem ze szpitala i poszliśmy do kawiarni. W której spotkaliśmy Kaśkę i Alana. Alan to chłopak z bandy Kamila, który strasznie ją męczył. W końcu dla świętego spokoju zgodziła się z nim umówić. Jakie to podobne... No więc dosiedliśmy się do nich, gdy nas zaprosili. Usiadłam obok Kaśki, a Kamil naprzeciwko mnie obok Alana. Wszyscy gadaliśmy sobie na różne nie istotne tematy aż w pewnym momencie rozmowa zeszła na temat związków...
-A właśnie... Kasieńko... czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją dziewczyną?- to co mnie zdziwiło to to, że mówił śmiertelnie poważnie.
-Ej Alan nie wygłupiaj się- powiedziała zmieszana Kaśka.
-Ale ja się nie wygłupiam... marze o tobie od podstawówki...
-No Kaśka nie wygłupiaj się, przecież on dla ciebie się przed kolegą ośmiesza-powiedziałam ledwo powstrzymując się od śmiechu.
-No ale... no dobra... zgadzam się...- zmieszała się Kaśka
-Gorzko, gorzko, gorzko!- zaczęłam krzyczeć, a zaraz po mnie Kamil
No i się pocałowali co było naprawdę słodkie no ale nie trwało to długo, bo po chwili Kaśka się od niego odsunęła i żegnając się z nami wyszli z kawiarni. Tymczasem my siedliśmy z powrotem na swoich miejscach i patrzyliśmy sobie w oczy milcząc. W końcu on zabrał głos.
-Wiesz już na co idziemy do kina?
-Nie wiem czy ci się to spodoba, ale chętnie bym poszła na "Dzień dobry, kocham cię".-powiedziałam niepewnie, gdyż nie wiedziałam jak zareaguje na wieść o romansidle.
-Tak myślałem i spokojnie dam sobie radę w końcu czego się nie robi dla dziewczyny, na której mi zależy.
-Ej, ej nie podlizuj się.-starałam się rozładować napiętą atmosferę i chyba mi się udało, gdyż oboje wybuchliśmy śmiechem.
-No okeey czego tylko sobie życzysz księżniczko.-puścił mi oczko
-Żebyś się nie podlizywał księciu-pokazałam mu język
-Książę?! Umm... ciekawie się robi
-Nawet mnie nie prowokuj do wyjścia z tej kawiarni-podniosłam głos udając, że jestem zdenerwowana
-No dobrze już dobrze nie denerwuj się powiedział i usiadł obok przytulił się do mnie.  
Nagle do restauracji wszedł Dawid z kolegami. Wiedziałam, że to nie będzie miłe spotkanie, ale mimo to nie chciałam, żeby mnie nie zobaczył. Szybko wymyśliłam rzecz, o którą nie mogłabym się podejrzewać, ale niewiele myśląc po prostu zaczęłam całować Kamila. Miał takie miękkie i ciepłe usta. Na początku zaskoczył się, ale później oddał pocałunek. Nie wiedziałam, że można tak świetnie całować. Widziałam jak Dawid przechodzi więc postanowiłam usiąść Kamilowi na kolanach i się odwrócić, żeby tamten mnie nie zobaczył. Kamilowi to chyba się podobało, bo lekko zamruczał. Ale w końcu się od niego oderwałam, złapałam za rękę i poszliśmy do wyjścia. *Na szczęście mnie nie zauważył i nie było afery...*  
-Wiesz jak mi się to podobało?-zapytał rozmarzony
-Wiem, bo mruczałeś.-puściłam mu oczko
-Mam nadzieję, że to niebawem powtórzymy
-Jak zasłużysz...
-Postaram się-właśnie dotarliśmy pod mój dom i po krótkim buziaku i pożegnaniu się poszłam do domu. Od razu skierowałam się do mojego pokoju i po krótkim prysznicu poszłam spać wcześniej odczytując wiadomość z telefonu
Od Kamil ;)
Dobranoc księżniczko <3 słodkich snów :* do jutra.
Odpisałam
DO  Kamil ;)
Dobranoc księciu :* na pewno o tobie <3 do jutra.
I z uśmiechem poszłam spać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hey!!!
Wreszcie jest!!! Małe komplikacje, ale jest.
Dzięki laska3 za pomysł na nową część i za pomoc w napisaniu jej ;)
Trzymajcie opowiadanko. Jutro na pewno będzie wcześniej :)
Kama nie zabijaj plossse :D
Czekam na komentarze i do jutro  
Judy02

Judy02

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 706 słów i 3819 znaków.

2 komentarze

 
  • Użytkownik laska3

    Proszę bardzo .Sis :bravo:  :P  :hi:

    13 lip 2015

  • Użytkownik Judy02

    @laska3 nawet nie wiesz jak pomogłaś...

    13 lip 2015

  • Użytkownik Kamcia

    Hahaha, aż tak się mnie boisz??  ;D

    13 lip 2015

  • Użytkownik Judy02

    @Kamcia Takkkkkkkkkkkkkk :P

    13 lip 2015

  • Użytkownik Kamcia

    @Judy02 Biedna... Spokojnie, znaj mą łaskawość. Tym razem nic Ci nie zrobię ;)

    13 lip 2015

  • Użytkownik Judy02

    @Kamcia co za ulga ;) a już myślałam...

    13 lip 2015

  • Użytkownik Kamcia

    @Judy02 Hahaha... Kiedy następna?  :D

    13 lip 2015

  • Użytkownik Judy02

    @Kamcia jutro i to napewno sporo wcześniej...

    13 lip 2015

  • Użytkownik Kamcia

    @Judy02 No ja myślę!  ;P

    13 lip 2015

  • Użytkownik Judy02

    @Kamcia no myśl myśl...

    14 lip 2015