Życie trudne jest cz. 29
Pomimo południa mróz nie odpuszczał. Grupa przyjaciół trzęsła się z zimna w oczekiwaniu na ceremonię pogrzebową. Każde z nich na swój sposób dogrzewało swe ciało ...
Pomimo południa mróz nie odpuszczał. Grupa przyjaciół trzęsła się z zimna w oczekiwaniu na ceremonię pogrzebową. Każde z nich na swój sposób dogrzewało swe ciało ...
Z głębokim zadumaniem wpatrywałam się w treść szarego, anglojęzycznego listu. Nie rozumiałam dziwnego poczucia humoru nadawcy. "..Jest Pani zobowiązana zgłosić ...
Andrzej zasypiał na warcie. Był już co prawda późny ranek, jednak nie wyspał się. Nie mógł zasnąć, gdy zamykał powieki, przed oczyma stawał mu zarys człowieka ...
- Jest czysta – odparł Gryf. Każdemu z nas widocznie ulżyło. - Co… co to by-było? – wyjąkała przerażona Rachael. Twarz wtuliła w miękką bluzę siedzącego przy ...
Po skończonym seansie zaniósł Agatę na górę i położył się obok niej. Kiedy sen długo nie przychodził wrócił na dół by napić się pepsi. Kolejny dzień był jednym ...
Z komisariatu policji pojechaliśmy do szpitala. Mama czuła się coraz lepiej. Minoł miesiąc mama wyszła z szpitala. Wróciła do domu ja razem z nią i z Matteo. Mojego ojca ...
... Otworzyły się drzwi i wszedł... Aleksander! Osiemnastolatka nerwowo przełknęła ślinę, słysząc zamykające się drzwi. Okropnie zaskrzypiały. Nie był to miły ...
Otworzywszy oczy, rozejrzał się ostrożnie po ogromnym pokoju w nadziei, że nic w nim nie znajdzie. Upewniwszy się, że niczego w nim nie ma i jest bezpieczny, zamknął oczy ...
Przepraszam, że taki krótki, ale pisałam na szybko, bo dawno nic nie dodawałam na mojego bloga. Proszę, skomentujcie, umieram z niecierpliwości o wasze zdanie. Przyszłość ...
Przeszłość Gabriela zamknęła właśnie ostatnią księgę ze swojego ogromnego stosu, gdy usłyszała trzaśnięcie drzwiami. To tylko przeciąg - pomyślała i wróciła do ...
*Kilka dni później…* Natalia leżała zmęczona w swoim łóżku. Czekała na dobre wieści. Nie wiedziała, co może oznaczać ta grobowa cisza… Czy to tak trudno ...
„Nieźle, Urielu, zamiast przekonać Kasję do swoich racji, ty koncertowo to zepsułeś”, myślałem, pakując rzeczy do plecaka. Nie miałem pieniędzy ani na detergenty ...
#Turkusowy Opel Corsa stał zaparkowany na jednej z Warszawskich ulic. Stał pod kawiarnią i czekał na swoją właścicielkę która poszła na podwieczorek ze swoim ...
Mój ból cz 11. Smoki skręciły w trzy różne strony. Razem z Aidanem poleciałam na północ. Daleko przed nami ujrzeliśmy niemal czarne niebo zasnute ciężkimi chmurami, co ...