Dramaty - str 91

  • Trzy pytania, cz.2

    Dzień 2. Miesiąc nieznany, czwartek. Rok 2017. Dom. Może jednak mam wybór? Wciąż żyję, nie znalazłem się Tam. I nie, nie mam wyboru. Wzdycham głośno i długo, sięgam ...

  • Suffer - 5

    Spaliłam papierosa, po czym wróciłam do opustoszałego, pełnego jednak ciszy domu. Cieszyłam się, że zostaliśmy z Chrisem sami. Czuje sie przy nim bezpiecznie. I jest ...

  • Dopóki wystarczy nam sił – o1

    CZĘŚĆ PIERWSZA Nie mogłem uwierzyć, że to znowu się działo. Że znowu tam wracałem. W samolocie siedziałem jak otępiały. Natłok wydarzeń był tak gwałtowny, że aż ...

  • Iluzja – rozdział 4

    GAVIN MYERS: Dzień dobry, Auroro. Dziękuję, że zaakceptowałaś zaproszenie. Chciałbym się z Tobą spotkać, gdy będziesz miała czas. Napisz mi, proszę, jaki termin Ci ...

  • Przywracając życie - rozdział piąty

    Gdy tamtego dnia wróciłam do domu, uśmiechałam się przez cały czas. Mój uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej, gdy włączyłam laptopa i zalogowałam się na ...

  • Zakręty losu #52

    – Stał jak słup, przetrawiając to, co usłyszał, po chwili jednak, wypowiadając krótkie: – dobrze, dziękuję, że zadzwoniłeś – chłopak odłożył słuchawkę i ...

  • Ukojenie cz. 36

    – Trevor, przestań! – krzyknęła w końcu dziewczyna i pchnęła go z całej siły. Wtedy oprzytomniał. Spojrzał na sympatię – z jej oczu strumieniem wylewało się ...

  • Deszcz cz 1

    Deszcz częśc druga ,,Niebo jest na ziemi". Ten dzień. Nigdy nie zapominamy jazdy na rowerze. Podobnie nie można przestać pamiętać długoletniego treningu drogo miecza ...

  • Zakręty losu #34

    W przeciągu kolejnego kwadransa był już w swoim mieszkaniu. Sophie nie spała, siedziała na kanapie, ledwo żywa, wyglądając jak ludzkie szczątki. – I co? Dobrze, nie? ...

  • "Tomorrow, inshallah." - cz.5

    Amir postawił na stoliku dwa parujące kubki. Aromat kawy delikatną mgiełką wypełnił gabinet. Madeleine na nowo przyzwyczajała się do mocnego napoju. -Co jest? – rzucił ...

  • Zamknięte drzwi-Rozdział XII

    8.04.2016r. Dochodziło południe, kiedy Antoni siedział na krześle przy stoliku obok kawiarenki na starówce. Co chwilę spoglądał na zegarek. -Hej Antek!-usłyszał w pewnym ...