35. Błysk i Grzmot – Część IV – Piorun // Rozdział VII
UWAGA! +18 (treści erotyczne) *** Patrzyłem na jej twarz spod na wpół przymkniętych powiek. Leżała spokojnie, z jedną ręką pod poduszką, podczas gdy burza loków ...
UWAGA! +18 (treści erotyczne) *** Patrzyłem na jej twarz spod na wpół przymkniętych powiek. Leżała spokojnie, z jedną ręką pod poduszką, podczas gdy burza loków ...
Drwina. Tej nocy, kochany, będziesz się śmiał. Rozbierzesz mnie ze wszystkich świecidełek i rozczarujesz się mną. Nieudolnie udawałam, że jestem... że jestem warta ...
To był gorzki śmiech. Szalony. Irracjonalny. Właśnie ujrzałam coś, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że mam coraz mniej czasu na odnalezienie siostry. Mogłam tylko ...
Oczom dziewczyny ukazało się średniej wielkości mieszkanie. Nie było brudne, ale też nie należało do najczystszych. Nie było roślin i jedynymi ozdobami były ...
Stałam w progu i przestępowałam z nogi na nogę, bo mama nie spuszczała ze mnie wzroku. Po głowie wciąż chodził mi Kostek. Nie rozumiałam, dlaczego się ze mną nie ...
To było tego samego dnia. Środa, popołudnie. - Kath, Nicole, Marthin i Dolly to chyba myślą, że są już wakacje...- powiedziała z lekką pogardą Kelly Grades. - Dolly i ...
Z odrętwienia wyrwała ją kolejna fala głodu. Najpierw delikatnie naciskał na podbrzusze, ale po chwili, jak rozjuszony drapieżnik ukąsił z całej siły. Bezwiednie ...
Przepatrzyliśmy z Valentiną jakiś tuzin mieszkań. Nie sądziłem, że jego wybór będzie tak skomplikowany. Ja zapewne wybrałbym od razu pierwsze, do którego zajrzeliśmy ...
„Światła! Kamera! Akcja!” – szanowny panie reżyserze, pańskie wołanie jest zbędne, w niczym mi nie pomaga, a tylko przyprawia o dreszcze, bom w głębokim transie ...
– I co? Znowu nic? – zapytała Polly. – Nic, tylko jakieś głupie śmiechy. To ten skurwiel ze swoja lalą, więc teraz już wiem, na czym stoję – wkurzyła się Amy ...
Antoni w tym czasie dumał nad swoją pacjentką. „Nie odzywa się dużo i często zamyśla.”-rozważał.-„To raczej nie jest spowodowane śpiączką i nie będzie trzeba ...
Przebudziłam się, gdy patyki z chrzęstem zaczęły łamać się pod czyimiś stopami. Potem przyszedł czas na miarowy szelest liści. Szuranie gałęzi ocierających się o ...
Szymon Próbuję usunąć resztki spalonej koszulki z żelazka i co chwilę przeklinam siarczyście pod nosem. Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby zwiększyć temperaturę ...
Wpatrywała się tępo w brudną taflę, dotykając wysuszonej skóry. Są wszędzie – jęknęła, opuszkami palców badając zdezelowane ciało. Nienawidziła go. Nienawidziła ...