Dziewczyna sąsiada | 02
-O czym mówiłaś tej dziewczynie? -ogarnął moje włosy za ucho i pocałował w policzek. -Annie? -Tak. O mnie. -Nie chcesz wiedzieć. -roześmiałam się. -Czy to było coś ...
-O czym mówiłaś tej dziewczynie? -ogarnął moje włosy za ucho i pocałował w policzek. -Annie? -Tak. O mnie. -Nie chcesz wiedzieć. -roześmiałam się. -Czy to było coś ...
Lusi w końcu po kilku godzinach zasnęła. Mogłem w końcu iść do automatu z kawą. Usiadłem sobie w kantorze i upiłem jeden łyk kawy. Właśnie tego mi brakowało. Długo ...
Spałam zaledwie dwie godziny. Byłam wyczerpana długim rozmyślaniem o wszystkim, co zaszło poprzedniego wieczoru. Wyglądałam więc, jak osoba rzeczywiście chora. Wstałam ...
Żył. Sprawdziłam puls, gdy tylko do niego dotarłam. Był słaby, ale na szczęście wyczuwalny. Tata istotnie chorował. Całe jego ciało zdobiły sińce, krwiaki i ...
-Marcin, poczekaj! Kim ona jest?- Ada próbowała porozmawiać z narzeczonym o zaistniałej, niezrozumianej dla niej sytuacji. Mężczyzna jednak szedł przed siebie szybkim ...
Łzy, które nadal spływały po jej zimnych policzkach, uniemożliwiały wypowiedzenie najkrótszego słowa. Gardło zacisnęło się mocno, jakby ktoś powstrzymywał ją od ...
Cathrine siedziała na łóżku przed otwartą szafą. W myślach zaśmiała się z problemów sprzed wojny: "Nie mam się z co ubrać”. Teraz wisiały przed nią trzy ...
Emma wróciła ze sklepu i włączyła ekspres, a młody schował się w łazience. – Usmażę jajka, może być? – zapytała. – Pewnie, w twoim wykonaniu wszystko może ...
Tak jak powiedział Harvey, przed spotkaniem z nim porządnie się wyspałam. Nie było to nawet trudne. Byłam tak zmęczona, że zasnęłam, ledwie moja głowa dotknęła ...
Obudził ją dzwonek telefonu. Zerknęła, ale numer był jej nieznany. Od razu pomyślała o Marku i przeszedł ją zimny dreszcz. Wyłączyła komórkę i spojrzała na zegar ...
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Zadzwonił telefon. Młody mężczyzna oprzytomniał, ale komórka leżała na stole, a on nie miał ochoty odsuwać ...
Nazywam się Glenn Throne i skończywszy trzydzieści lat, lekarz poinformował mnie, że mam raka, a leczenie może nie przynieść żadnych rezultatów. Początkowo ...
-Witamy w Tunezji! – rezydentka szerokim uśmiechem rozpoczęła przekazywanie niezbędnych informacji. Autobus z impetem ruszył z lotniskowego parkingu, aż nienaturalnie ...
Nadal wstrząśnięta po naszej rozmowie, robiłam herbatę. Z powrotem byliśmy w mieszkaniu, ale tutaj klimat był zdecydowanie gorszy, więc zaraz wracaliśmy z kubkami na ...