Dopóki wystarczy nam sił – o6
Nocne kino z Clarą było nudniejsze, niż się spodziewałem. Od początku nie byłem do tego nastawiony jakoś entuzjastycznie, ale liczyłem, że mimo wszystko będę w stanie ...
Nocne kino z Clarą było nudniejsze, niż się spodziewałem. Od początku nie byłem do tego nastawiony jakoś entuzjastycznie, ale liczyłem, że mimo wszystko będę w stanie ...
Było ciężko. Im ciemniej i chłodniej zaczynało się robić, tym ziemia stawała się mniej podatna na nasze działania. Oblewał mnie pot, a ramiona rwały z bólu, jednak ...
- Sebastian…. - uśmiechając się pod nosem, stary LeMount westchnął ciężko - Lepiej sam ją spytaj! Kręcąc się po magazynie z bronią, odpędzał się od Blackmountaina ...
-Wstawaj, Keller! Jeszcze raz! – Sebastian w przepoconej, wojskowej koszulce wyciągnął rękę do guzdrzącej się na trawie Cathrine. Teraz już specjalnie przedłużała ...
Wziął alkohol i znowu się napił. Był już nieźle zakręcony. Zaczął wykańczać zawartość butelki tak szybko, że ta po chwili była pusta. Rzucił ją w kąt ...
Niedowierzanie i bezsilność. Smutek i żal. Koniec końców, także złość. Czy naprawdę możliwe jest odczuwanie tego wszystkiego w tym samym momencie? Nie wiem, jak ...
-Ten. Ten. I ten. – Keller wskazała palcem kilka zdjęć. – Ten jest wasz. – odsunęła zdjęcia na bok. -Podsunęliście mi go na podpuchę. – rzuciła okiem na oficera ...
Droga przyjaciółko! Rozpoczął się nowy rok szkolny. Nowe twarze. Wszyscy myślą, że jest wspaniale, że znalazłam przyjaciół, ale Ty wiesz jak jest, prawda? Wiem, że to ...
52 Nerwy miałam napięte do granic wytrzymałości, podczas gdy dookoła rozległ się gorący aplauz. Cała grupa raźnie zaczęła wybierać broń. Patrzyłam to na nich, to na ...
– Obudziła się przed 9:00. Po kąpieli, ubrana już w białe spodenki i niebieską bluzkę na ramiączkach, zabrała się za smarowanie rany. Tym razem opatrunek wyszedł jej ...
Każdy człowiek ma swoją drogę, która prowadzić ma do tego jedynego, upragnionego celu – szczęścia. Jednakże czymże jest owo szczęście? Kiedyś myślałem, że wiem ...
Ubrał się, wyjął piwa z lodówki, zabrał prochy i udali się do auta. – To wasz? – zapytał, wskazując stojącą nieopodal, czarną Hondę. – Nie, pożyczyłem ...
Przemieszane prawdziwe i fałszywe wydarzenia. Dziękuję @Anemiczna za to, że dałaś mi wenę. ________________________ Stoi nade mną z rozczarowaniem i goryczą - ja nie ...
Po śniadaniu postanowiłem pójść się umyć, ale nie było aż tak proste jak zakładałem. Skończyło się na tym, że siadłem w wannie i puściłem wodę. Wziąłem do ...