GROŹNA BUNTOWNICZKA - CZĘŚĆ 7
Obudziłam się rano i spojrzałam na siebie. Byłam spałam w ubraniach. Jak to się stało? Nawet nie poszłam się umyć. Szybko doprowadziłam moje włosy do ładu i wyszłam ...
Obudziłam się rano i spojrzałam na siebie. Byłam spałam w ubraniach. Jak to się stało? Nawet nie poszłam się umyć. Szybko doprowadziłam moje włosy do ładu i wyszłam ...
Klara… No nie mogę – chichoty w ławce z przodu trwały. – I jeszcze Wilk. Pewnie ma wściekliznę – szeptała złośliwie Nina, lecz Luiza nie podzielała jej ...
2019 Nie wiemy, od czego zacząć poszukiwania. Ostatecznie, żadne z nas nie ma wielkiego doświadczenia w kryminalistyce, nie licząc nałogowego oglądania przygód porucznika ...
Dzięki za łapencje :p:p:p – Młoda – poczuła ruszanie za ramię. – Emma, obudź się – nakazał miękko głos. Półprzytomna uniosła powieki i zobaczyła nad sobą ...
Nauczyłam się pływać I zanurzając się w wodzie cierpię pragnienie Nauczyłam się sadzić jabłonie I godzinami siedzę głodna pod ich pniami Nauczyłam się latać Teraz ...
Poderwane hukiem wystrzału osiedlowe ptaki powoli, jak proch, osiadały na gałęziach drzew, ze zdziwieniem kręcąc małymi głowami. Gładkie, błyszczące, klonowe liście ...
„Drogi, książę! Nadszedł czas na mnie i na to, byś poznał prawdę… Jest ona okrutna. Nie powiedziałem Ci o wszystkim. Byłem tchórzem, wiem. Bałem się konsekwencji ...
W noc przed koncertem prawie nie spałem. Wiedziałem, że rano będę padnięty, ale zwyczajnie nie mogłem się zmusić, by zasnąć. Kręciłem się na łóżku przez dwie ...
Chce mi się pić. Śniadanko było rano i minęło już trochę czasu. Więc chce mi się pić. Jestem sam w pokoiku. Jest taki duży, ale mebelków jest mało. Tylko moje ...
Przebudziły ją ciche szmery. Nie zajarzyła chyba jeszcze, gdzie jest, dlatego też nie reagowała, dopiero, gdy do jej uszu doszła jakaś dziwna krzątanina, otworzyła oczy ...
-Zmieniłaś się. -No, ale ładnie czy nie? – Maddie z nieśmiałym uśmiechem, jeszcze raz przeczesała palcami kruczoczarne kosmyki. -Oczywiście, że ładnie. W blond też ...
Po wejściu do sypialni od razu skierowała kroki do szuflady, w której znajdowało się kilka banknotów, które, jak zwykle, dziewczyna rzuciła niechlujnie, gdzie popadnie ...
Jeszcze do poprawki, więc jak pali w oczy, wybaczcie! Przy niewyraźnym szmerze czyjegoś głosu poczuła lekkie szarpanie, lecz domyślając się, że to Travis, nie zamierzała ...
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Szatynce powietrze stanęło kołkiem w gardle i zdrętwiała, przerażona. Widząc po ich minach, że na pewno nie ...