Deszcz cz 12
Kiedy weszedłem do kuchni razem z moją ukochaną Japonką, zastaliśmy tam już resztę domowników. – Część śpiochy – zaszczebiotała Chloe na nasz widok. – ...
Kiedy weszedłem do kuchni razem z moją ukochaną Japonką, zastaliśmy tam już resztę domowników. – Część śpiochy – zaszczebiotała Chloe na nasz widok. – ...
Spali bardzo twardo i dość długo, ponad osiem godzin. David obudził się pierwszy, ale nie ruszał się z łóżka, nie czuł się za dobrze. Leżał parę minut, po których ...
Zapadał już zmrok kiedy z obszernej bramy teatru imienia Juliusza Słowackiego zaczęli wysypywać się ludzie. Plac Św. Ducha przepełnił gwar złożony z kroków i rozmów ...
Od pogrzebu minęły trzy dni a Mandy tak samo jak jej rodzeństwo wciąż nie była przyzwyczajona do swego nowego domu.Z dzieci wujka Johna tylko mała Nina była miła, starsi ...
UWAGA! To nie dla każdego, opowiadanie oparte na smutku.. Stój!- krzyknęła, przerażona biegnąc w jego kierunku - nie rób tego. proszę! On siedział na skraju starego mostu ...
David stał w osłupieniu, nie wiedząc, co teraz robić, do tego wystraszył się nie na żarty, był pewny, że nie przejdzie jej tak szybko, jeśli przejdzie w ogóle. – ...
Niepotrzebne nam były oficjalne ustalenia. Nie przy tym, co czuliśmy. Seks z Gavinem też był dobry — nawet więcej niż dobry — ale nigdy nie czułam do niego tego, co do ...
– Są i inni, ale faktycznie, jutro będzie sama śmietanka gadów. Wiesz, że nie są w pełni ludźmi. – Nie? Sądziłem, że to po prostu bardzo bogaci i źli ludzie. – ...
Wróciłem do domu, jedynego miejsca gdzie czuje się bezpiecznie. Mamy jeszcze nie było. Jest po 14, pracuje do 18. Rzuciłem plecak na łóżko i zrobiłem sobie herbaty. Mogę ...
Po wypiciu kolejnych dwóch szklanek Whiskey się skończyła i David czuł się już praktycznie bez zarzutu, ale znów załapał smaki, poza tym z Jamiem zawsze rozumiał się ...
Niestety, czasem bywa tak, że wyrządzone zło uczy więcej, niż czynienie dobra. Cały tydzień był dla niej koszmarny. Praca. Obowiązki. Problemy. Korporacyjne podkładanie ...
MIRON Po kilku godzinach dojechaliśmy do niewielkiej, turystycznej miejscowości otoczonej sosnowymi lasami. Nie było tu zbyt dużo sklepów i atrakcji ale dla mnie to w ...
– Widzisz, Bóg jest łaskawy dla swojego anioła. – Diano, nie jestem aniołem. Zabijałem, prowadziłem kryminalną organizację. Spałem z obcą kobietą, a potem z Aishą ...
Było już ciemno, nie chciałem wracać do domu. Nie miałem do czego wracać. Kręciłem się po mieście bez celu. W pewnej chwili moją uwagę przykuł budynek stojący po ...