Moja szalona rodzinka cz. 2

Słońce prażyło niesamowicie, Marta planując gorące popołudnie wybrała się ze swoją koleżanką Kasią na basen. W przebieralni był dość duży tłok, ciężko było się przebrać. Na ścianie Kasia przeczytała ogłoszenie, , Dnia dzisiejszego nie obowiązuje żaden strój kąpielowy, ogłaszamy dzień naturysty’’. Dziewczyny postanowiły wyjść, jednak Marta wahając się powiedziała do Kasi
- w sumie możemy się fajnie zabawić co nam szkodzi, zobacz wszyscy są nadzy
- można powiedzieć taka integracja
- mmm może poznamy fajnego chłopaka, będzie fajnie!
Patrząc na siebie, zaczęły ściągać założony wcześniej strój kąpielowy. Zakładając tylko czepek pobiegły szybko pod prysznic, z którego biegnąc wskoczyli od razu do wody. Marta wołając
- on chyba na nas patrzy
- stanął mu, ale ma wielkiego penisa
Zerkając na tajemniczego chłopaka, podskoczyła do góry. Jej piersi uderzając o siebie robiły małe fale. Mężczyzna zbliżał się coraz bardziej, Kasia chwycą Martę z piersi czuła jej małe sutki
- co robisz oszalałaś- krzyczy Marta
- wiesz nie wiedziałam, że masz takie jędrne cycuszki
Chłopak siadając na murku basenu zawołał
- cześć dziewczyny zapraszam was do wanny z bąbelkami, czekam na was
Zbliżając się do wanny, widzieli podniecony wzrok czekającego na nich chłopaka.
       ***
- Nazywam się nazywam się Andre, i lubię Polki, a wy jak się nazywacie
- Ja jestem Kasia a to moja koleżanka Marta
- miło mi
Andre był pół Hiszpanem i trochę Polakiem, jako zbudowany dobrze mężczyzna przyciągał wzrok wielu dziewcząt. Dziewczyny patrząc na niego widziały jak jego penis zaczął podność się do góry. Mężczyzna widząc podniecony wzrok dziewcząt, usiadł między nimi.  
      ***
Wielkie jacuzzi było ukryte na samym krańcu basenu, po zjeżdżalnią. Marta lekko spłoszona chciała wychodzić, na to Andre,  
- laska gdzie idziesz
- wiesz chyba nie jesteś w moim typie
  Kasia nie wąchając się, zbliżała się do Hiszpana jeszcze bardziej szepcząc do ucha ze mną się pobawisz, ja nie mam oporów. Rozchylając nogi, Andre dotykał jej myszki bawiąc się nią i pieszcząc coraz bardziej. Mężczyzna wkładając coraz głębiej palec, widział jaką sprawia przyjemność dopiero co poznanej dziewczynie.  
  Widząc niezaspokojoną dziewczynę, Andre chwacąc Kasię za biust zaprosił do jeszcze gorętszej zabawy. Siadając tyłem do niego, robiła coraz szybsze ruchy. Bawiące się jej piersiami, Andre czuł ich jędrność. Jej odstające sutki były grube i sterczące, kręcąc nim doprowadził Kasię do granic rozkoszy. Odwracając się przodem do niego, czuła jego dłonie na swoich jędrnych pośladkach. Ich twarze zbliżyły się do siebie, całując się namiętnie i słodką rozkoszą. Ruchy Kasi były coraz szybsze, doprowadzając, że penis Andrego wchodził coraz głębiej. Woda chlapała na wszystkie strony, Andre zanurzając płytko Kasię widział jak jej piersi falują razem z wodą.  
Andre siedząc na brzegu jacuzzi, zaproponował Kasi seks oralny. Chwycąc jego penisa, chwyciła go ustami zaczynając kontrolować coraz szybsze ruch. Wkładając coraz głębiej, czuła wielkość i grubość jego niezwykłego przyrodzenia. Mając w ustach prawie całego, zaczęła pieści jego jądra ciągnąc jej do dołu. Kasia z coraz większym wyczuciem ssała jego penisa machając nim na boki. Wyjmując go poczuła przyjemne ciepło.  
       ***
Chłopak chwilę popatrzył na Kasię i odszedł bez słowa, Kasia wołając za nim
- może mi coś chociaż powiesz miłego na pożegnanie
- takich jak ty to mam tysiące, ale dzięki dobra jesteś
Kasia patrząc na odchodzącego chłopaka, zaczęła żałować swojej decyzji
        ***
Marta widząc swoją koleżankę nie mogła jej zrozumieć dlaczego to zrobiła
-Czemu to zrobiłaś- pyta się Marta
- Wiesz dlaczego, bo lubię Hiszpanów a tak pozatym, dobry był
Wracając do domu, między dziewczynami zrodziła się cisza.  
        3  
Marta brała prysznic, będąc w domu sama zawsze uchylała drzwi od łazienki. Niespodziewała się jednak cwanego planu swojego brata Bartka.  
Bartka miał odwiedzić dziś kolega Mariusz, znając plan dnia swojej siostry postanowił się pochwalić nią jak wygląda. Wchodząc przez drzwi od ogrodu, byli w razie czego całkowicie niewidoczni. Zaglądając przez okienko z drabiny widział rozbierającą się siostrę. Chłopaki wchodząc na schody dobrze wiedzieli, że były strasznie hałaśliwe, postanowili wejść przez balkon od strony Marty pokoju. Widząc uchylone drzwi słyszeli lecąc wodę. Mariusz słuchaj
- zobaczysz teraz gorący towar, powiem ci w tajemnicy, że to co zrobimy teraz to ją strasznie wkurzy
- dobra do dzieła!
Mariusz wchodząc pierwszy widzi przez zaparowaną szybę lekkie kontury ciała siostry Bartka. Siadając przy drzwiach, czekają na jej wyjście.
       ***
Marta uchylając powoli drzwi od prysznica, nie spodziewając się niczego wyszła na łazienkowy chodniczek. Bartek krzycząc powiedział
- niespodzianka to jest mój kolega Mariusz poznajcie się hehe
Marta szukając ręcznika całkiem naga, zaczęła wrzeszczeć i krzyczeć
- wynocha stąd!!!!
Bartek na to
- my przyszliśmy popatrzeć
Wybiegając z łazienki, zabrali Marcie ubrania i ręczniki.

pinokio20

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 953 słów i 5292 znaków.

2 komentarze

 
  • RomanS

    Daj sobie spokoj z pisaniem. Powaznie. Szkoda miejsca, Twojego czasu i naszego rozczarowania. Tekst wyglada na przypadkowo sklejone fragmenty. Bez sensu.

    5 sie 2013

  • Ja

    ZA JE BISTE PISZ DALEJ!!!!!!!!!!!!! :ciuch:

    31 lip 2013