Mój kochanek

Mój kochanekObudziłam się około 13:00, przez dłuższy czas nie chciało mi się wstawać jestem z natury leniwa. Siadając leniwie na łóżku chwyciłam telefon leżący tuż obok mnie, odczytałam wszystkie wiadomości od koleżanki i jedną od Pawła , mojej miłości której nigdy nie ujawniłam nikomu. Uśmiechnęłam się sama do siebie widząc nadawcę " Paweł : Dziś wieczorem impreza u mnie na działce, mam nadzieję, że będziesz. Odpisałam szybko, że z miłą chęcią przyjdę .  

Uwielbiałam jego poczucie humoru i to jaki jest szarmancki ,  dlatego też kiedy go poznałam od razu zadurzyłam się bez reszty w jego osobowości , niestety nie jestem zbyt dobra w rozmowie z chłopakami, kiedy tylko był blisko mnie mój język plątał się jakbym była pijana nie mogąc wydobyć żadnego jasnego zdania robiłam z siebie kretynkę, ale on jednak nigdy nie miał problemu z nawiązywaniem jakiegokolwiek kontaktu zawsze był dobry i miły.


Paweł był średniego wzrostu 22 letnim brunetem bez zarostu , zielonymi oczami i super ciałem, którym również mnie oczarował. Czasem zastanawiałam się dlaczego taki fajny facet  się ze mną przyjaźni, jestem niskiego wzrostu 18 lat oczach koloru niebieskiego , długich prostych czarnych włosach i średniej budowy ciała,  nie jestem mega zgrabną laską, ale cieszyłam się móc być w jego towarzystwie.  

Po odczytaniu wiadomości wstałam z zapałem z łóżka jakby dostała jakieś siły ciesząc się i nucąc coś  pod nosem, nie mogąc doczekać się wieczora .  

Dzień zleciał jakoś wyjątkowo szybko co mnie cieszyło ponieważ nie mogłam się doczekać tej imprezy , przed imprezą wzięłam szybki prysznic dokładnie wymyłam swoją cipkę jakby miało dojść do czegoś na imprezie , nałożyłam lekki makijaż nic puszczalskiego wiedziałam, że on tego nie lubi , nałożyłam ciemne dżinsy, które podkreślały mój tyłeczek , białą bluzkę na krótki rękaw, która miała duży dekolt.  


Na miejscu wszyscy byli już wstawieni, no nieźle impreza się dopiero zaczęła a tu już sporo napalonych pijanych facetów gotów przelecieć każdą laskę. Na szczęście Paweł był blisko mnie i wyrwał mnie z tego towarzystwa.  
Zaproponował mi piwo i tak się zaczęło potem wódka, aż mi w głowie zaszumiało.  

Paweł zaprosił mnie do tańca, ale on był w tym dobry po prostu idealny facet. Wszystkie laski były zazdrosne, że on wybrał mnie a nie te puszczalskie suki.  

Przetańczyliśmy całą imprezę, byłam w siódmym niebie, wtulona jego umięśnioną klatę cieszyłam się chwilą.  

Paweł wykorzystał sytuację i pocałował mnie namiętnie, aż zrobiło mi się gorąco nawet nie zauważyłam, że inni goście już poszli i zostaliśmy tylko my, liczyła się tylko ta chwila z nim.  

Na dziś wystarczyło mi już alkoholu, trochę za dużo wypiłam to też pozwoliłam Pawłowi na więcej .Posyłając mu rozbawione spojrzenie zaśmiał się tylko po czym zaciągnął mnie do pokoju. Ściągnęłam jego bluzę kładąc ją na oparciu łóżka, padłam na łóżko patrząc w sufit, byłam wykończona popijawą i hulankami jakimi mnie uraczył. Spojrzałam na Pawła z delikatnym uśmiechem.

Paweł uśmiechnął się szeroko i powiedział  

- Poczekaj stworze nastrój

Usłyszałam muzykę płynącą z małego radia, a po chwili jego dłonie unoszącą moją głowę, usiadł wygodnie na miejscu gdzie miałam głowę, kładąc ją na jego kolanach, patrzyłam prosto w jego oczy widziałam jego pożądanie czułam, że go podniecam.  


Gadaliśmy o wszystkim i o niczym, śmieliśmy się z własnych głupot i anegdot kiedy temat zaczął schodzić na bardziej odważniejsze tematy zaczęło się robić gorąco .

Wtedy ja zapytałam go o mnie :


-Tyle seksownych lasek, tyle zgrabnych tyłeczków i każda chętna na ostre bzykanko a ty wybrałeś mnie dlaczego.  

Paweł opowiedział, że żadna inna go nie interesuje tylko ja.  
Poczułam się wspaniale z pośród wielu innych dziewczyn wybrał mnie, uśmiechnęłam się tylko kręcąc głową, moje  oczy spotkały się z jego oczami . Poczułam się wyjątkowo.  



Czując jak moje policzki znów płoną żywcem zasłoniłam je dłońmi które zaraz odsłonił Paweł.


-Aga nie musisz się wstydzić tego co czujesz , jesteś śliczna kiedy się rumienisz i skrywasz niedostępną, bardzo mi się podobasz oznajmił mi.  


-Może chcę być niedostępna nie pomyślałeś ?
-to dobrze bo jeszcze bardziej mnie to kręci jesteś super.  


Kiedy uśmiechnął się szeroko,zamarłam z uśmiechem na twarzy, poczułam jak moje majtki wilgotnieją a usta rozsuwają się lekko, pochylił się lekko ku mnie unosząc przy tym moją głowę, a nasze usta złączyły się w jedno, cudownie całował był taki delikatny nic na chama, moje usta poruszały się niepewnie lecz kiedy poczułam jego język w swojej buźce puściły wszelkie hamulce zaczęłam głaskać jego tors był taki wysportowany , mój język wirował jak oszalały jego dłonie czułam wszędzie, jego dotyk sprawiał mi  przyjemność , masował mój brzuch unosząc ku górze dłonie jak i bluzkę, jego dotyk sprawiał że zwariowałam i miałam gdzieś co będzie później nic mnie nie obchodziło oprócz tego co się działo w tej chwili.  
-Pragnę Cię  
Wyszeptałam mu cichutko wprost do jego ust nie zwracając uwagi na nic  
-Wiem Maleńka kocham cię , ja też Cię pragnę i to bardzo.  
- Pragnę Cię odkąd Cię poznałam, odkąd pierwszy raz się do mnie uśmiechnąłeś, niewinnie dotknąłeś, marzyłam o tej chwili każdego dnia gdy cię spotkałam.  


Paweł uniósł mnie lekko tak bym usiadła ściągnął moją bluzkę rzucając ją gdzieś w kąt, kiedy ja w tym czasie siadałam na nim okrakiem, całując jego usta czując jego niesamowity dotyk na mojej twarzy, dekolcie i pośladkach. Chwyciłam jego koszulkę jednym ruchem ściągając ją szybko, chciałam czuć jego nagie ciało na moim byłam napalona jak nigdy dotąd sama nie wiem co we mnie wstąpiło, chwycił dłonią moje włosy mówiąc:


-A ja pragnąłem Cię pocałować kiedy pierwszy raz obdarzyłaś mnie tym swoim zniewalającym uśmiechem , który widzę do dzisiejszego dnia jesteś zjawiskowa nigdy nie widziałem takiej dziewczyny jak ty, żałowałbym gdybym dziś tego nie zrobił kocham cię ,  
jesteś najpiękniejszą kobietą jaką poznałem,  

Słysząc te słowa w moim wnętrzu coś eksplodowało nigdy w życiu nie odczuwałam czegoś podobnego jak dzisiaj moje uczucie rosło z każdą chwilą , cieszyłam się tak bardzo, że nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje na moich oczach , poczułam jego ciepłe i niecierpliwe dłonie na zapięciu stanika, które chwile później były wolne i gotowe na jego pieszczoty, moje dłonie niecierpliwie zmagały się z rozporkiem jego spodni , na co on zaśmiał się głośno unosząc mnie i kładąc na łóżko wstał a na chwilę by ściągnąć swoje spodenki i bokserki, jego penis stał jak żołnierz na warcie oczekująco na dalszą zabawę, co to był za widok.  


-Widzisz jak na mnie działasz mała? Mój mały koleżka pragnie cię przytulić.  

Paweł ściągnął mi bieliznę, jego usta w mgnieniu oka znalazły się na mojej piersi czułam przyjemne dreszcze rozkoszy. Paweł pieścił moje piersi całując brodawkę pociągając ją lekko zębami schodził niżej językiem zataczając koło wokół mojego pępka schodząc niżej, a kiedy poczułam jego żarliwy niecierpliwy język na mojej mokrej już łechtaczce, ciało wygięło się w łuk, a z ust wydobył się cichy dźwięk przyjemności, to było coś niezwykłego . Moja dłoń chwyciła jego  włosy a mój oddech przyspieszył, miałam ochotę na więcej i więcej chciałam być wykorzystana, niecierpliwa chwyciłam jego twarz unosząc lekko, uniosłam się by pocałować jego usta, smakowały mną. Podniecona szybko przekręciłam się tak by to on leżał na łóżku, wiedział co mam w zamiarach widać było, że mu to pasuje , znał każdy mój ruch składając ostatni pocałunek na jego ustach również moje usta i język zostawiły ślad na jego umięśnionym brzuchu kiedy w końcu zabrałam się do jego męskości, chwyciłam go lekko w dłoń w której ledwo się mieścił, pocałowałam jego czubek po czym językiem oblizując całą jego długość, był taki mokry i gotowy do użycia , wzięłam do ust jego główkę ssąc lekko po czym powoli brałam go coraz więcej i więcej lekko się krztusząc był zbyt wielki jak dla mnie 20 cm to nie w kij dmuchał,  

Paweł chwycił mnie za włosy i dociskając dawał mi znać bym przyspieszyła ruchy. Jego męskość wypełniała mnie w całości.  

Ssałam jak opętana masując mu jądra sprawiałam mu jeszcze więcej przyjemności.  
Jego penis był taki wielki i twardy wiedziałam, że jest gotowy na penetracje mojej dziurki.  

Paweł spojrzał na mnie i już wiedziałam czego pragnie wyjęłam jego penisa z ust i usadowiłam się w pozycji na pieska miejsca mieliśmy pod dostatkiem cała działka była wielka a w pokoju którym byliśmy było sporo miejsca, łóżko było ogromne idealne na tą pozycję.  

Paweł założył prezerwatywę i usadowił się za moim tyłeczkiem, pochylił czułam jak jego penis wwierca się w moją piczkę momentalnie za piszczałam z rozkoszy wygięłam się namiętnie w łuk jeszcze bardziej wypinając mój tyłeczek.  
Paweł chwycił mnie za włosy przyciągając do siebie i posuwał moją cipeczkę jak szalony.  

Nie mogłam zapanować nad swoim ciałem padłam twarzą w poduszkę w gryzując się w nią z rozkoszy .  

Paweł raz zwalniał raz przyspieszał co chwilę wpychając go jeszcze głębiej. Moja cipeczka ociekała sokami, było tyle tego, że aż pościel satynowa była przemoczona. Miałam fale orgazmu, mój kochanek chwycił mnie i obrócił zmieniając pozycje, teraz robiliśmy to na misjonarza oj w tej też był dobry. Całował mnie namiętnie po szyi kończąc na ustach.  
Myślałam, że eksploduję z rozkoszy miałam orgaz za orgazmem.  

Wtedy Paweł przyśpieszy by po chwili wyjąć penisa i zalać moje mokre ciało swoją ciepłą spermą. Serma była wszędzie na brzuchu cycuszkach i w okolicach cipki. Paweł rzucił zużytą prezerwatywę do kosza po czym kazał mi zlizywać resztki spermy z jego penisa. Czułam słonawy posmak lecz nie protestowałam. Po wszystkim leżeliśmy tak do rana wtuleni. Nigdy tego nie zapomnę.

enklawa25

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1953 słów i 10418 znaków.

5 komentarzy

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Magda34

    Łapka w górę

    25 sty 2023

  • Użytkownik enklawa25

    @Magda34  ;)

    25 sty 2023

  • Użytkownik Magda34

    @enklawa25 bardzo proszę

    25 sty 2023

  • Użytkownik Margerita

    łapka  w górę to ci dziki seks

    13 sty 2020

  • Użytkownik Kocurek70

    Jakie to wszystko szybkie i byle jakie. A gdzie tu miłość i oczekiwanie. prawdziwe przeżywanie,rozkosz i pragnienie bycia razem. Gdzie ta intymność. Smutne i żałosne to wszystko.. :wstydnis:

    6 kwi 2019

  • Użytkownik RudaDziewczyna90

    <3

    11 sty 2019

  • Użytkownik enklawa25

    @RudaDziewczyna90  :kiss:

    11 sty 2019

  • Użytkownik Stanley6

    :bravo: fajne szkoda że nie było na koniec minety ale ok

    1 sty 2019