Bilard na polecenia - moja fantazja cz. 12

Bilard na polecenia - moja fantazja cz. 12Mój pogromca popycha mnie na stół bilardowy, jakby po to, żeby mieć mnie na tym miejscu, gdzie ze mną wygrał. Nie przestaje używać swego narzędzia do uderzeń… Jednocześnie wydaje kolejne polecenie. Absolutnie sprzeczne z moją naturą! Wręcz niemożliwe do wykonania! Mam stać się wulgarna!
- Ależ proszę pana… ja nawet nie potrafiłabym myśleć używając nieprzyzwoitych słów, a co dopiero je wypowiadać…
- Ależ nie wypowiadać… wykrzykiwać!
Boże! Co za niego za bestia! Jak on może się tak nade mną pastwić… Ale cóż… czy mam inne wyjście? Muszę się postarać… wykrzesać z siebie to co niemożliwe… Tylko jakich tu słów użyć…???
Nie poznaję siebie samej… Ja, dystyngowana damulka szuka w głowie wszetecznych, nieobyczajnych słów…
- Ochhh… cóż to za ostre jebańsko mnie spotkało… - aż zadrżałam pod wpływem wypowiedzianego słowa... Boże... to chyba nie ja...
- Jaki potężny chuj władował się do mojej cipy, aż po jaja! - czy ja to naprawdę wypowiedziałam... nie... nie przyznaję się!
- Kutas orze moją pizdę jak chce! - Jezus Maria! Czy ja użyłam słowa "pizda"??? Nie... to niemożliwe...
- Cóż to za ostre pierdolenie… zostałam nieźle wyruchana… - Nie wierzę, że to powiedziałam... ale... jakże mnie to emocjonuje!
Bilardzista także sapie z podniecenia.
- To teraz, niech elegancka i porządna damulka wyzna, że… jest dziwką! Że jest kurwą…
Zdruzgotało mnie to polecenie… ale dlaczego tak podnieciło??? Z razu nie mogłam wydobyć z siebie głosu… Ale wkrótce chciałam to powiedzieć… Bardzo chciałam...
- Och… Ja, dama o nieskalanej reputacji… achhh… puściłam się… dałam…. i…. taaak… - czułam, że mówię to wbrew sobie… z powodu polecenia… ale… tym bardziej mnie to, jednocześnie upokarzając, podniecało – zostałam... ach... skurwiona… taaak… jestem dziwką... Jestem pospolitą kurwą!
W tym momencie dostrzegłam przy suficie coś na kształt malutkiego mikrofonika…

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 347 słów i 2046 znaków, zaktualizowała 18 cze 2019.

1 komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Historyczka

    Boję się, że odjechałam z tą fantazją... co sądzicie?

    18 cze 2019

  • VeryBadBoy

    @Historyczka, taki kontrast - kobieta o nienagannych manierach, dobrze wychowana. uchodząca za ułożoną, grzeczną - pod wpływem wielkiego podniecenia, a tutaj także nacisków, wypowiada takie ostre, wulgarne słowa, jest bardzo rozgrzewające.

    18 cze 2019

  • Historyczka

    @VeryBadBoy dzięki!

    18 cze 2019