In the darkness 02 cz.2
Przyszłość - Jakie piękne. - Powiedziałam do Luka trzymając w dłoni bransoletkę ze srebrną błyskawicą. - Urodziny masz dopiero za tydzień, ale chciałem już Ci dać ...
Przyszłość - Jakie piękne. - Powiedziałam do Luka trzymając w dłoni bransoletkę ze srebrną błyskawicą. - Urodziny masz dopiero za tydzień, ale chciałem już Ci dać ...
1000 lat po wybuchu bomby i wielkim zlodowaceniu na półwyspie Arabskim rozwinęła się cywilizacja podobna do średniowiecznych Arabów. Żyli w mieście zwanym Albur nie ...
- Czy oni muszą tak piłować te mordy bladym świtem? - pomyślałem, patrząc na zegarek. Czarne wskazówki na białym cyferblacie pokazywały bliżej nieokreślony kąt ...
Przez całe życie ludzie pokazywali mi swoją ciemną stronę. Przyzwyczaiłem się do niej, aż uwierzyłem w to, że nie ma jasnej strony. Zatracili się w sobie. Plują ...
Sobota nie skończyła się dla Janka przyjemnie. Matka wyjątkowo przyjechała wcześniej z pracy i urządziła mu długi wykład, jak to nie współpracuje z klasą. Pewnie ...
Gorączka Czasami ludzie chcieliby być gdzieś indziej. W lepszym miejscu, z dala od zaistniałej sytuacji. Ucieczka z pracy? Rzucenie stosem dokumentów, które przyprawiają o ...
W szkole na każdej przerwie patrze na nieo, próbuje dotknąć pogadaj. Prawie każda dziewczyna za nim szaleje. Gdy zagada do mnie lub uśmiechnie się czuje jak bym była w ...
Miałam kiedyś nie miłą przygodę wracając z pracy, którą kończyłam o 20:00 było już ciemno odprowadziłam mnie kawałek moja koleżanka z pracy a potem się ...
Nie stać mnie żeby tobie odpisywać na esemesy Hybrajan -, -""" ***************** Słońce dopiero co wstało - świt. Pierwsze promienie padały na moją ...
- Idziemy? – szepnąłem do jej ucha, nie chcąc psuć tej magii która powstała wokół nas. Chyba to jedna z najlepszych chwil w moim życiu. - Chyba musimy – powiedziała ...
Wyszłam z krzaków i szłam wzdłuż ściany do wyjścia, uważnie rozglądając się czy jakiś strażnik nie wyjdzie zza rogu. Przez kilka minut nikogo nie widziałam, ani nie ...
Krótki tekst, napisany na trening wyobraźni. Zestaw: Postać: Nielojalny współpracownik Miejsce: Zarośnięty staw Zdarzenie: Wesele Suchy i pełen goryczy wiatr owiewał ...
I znowu zapadła niezręczna cisza, która trwała tak przez 10 minut. Wyczekiwałam aż przystojny chłopak, z którym będę chodzić do tej samej szkoły, a nawet do tej samej ...
Z trudem otworzyłam oczy. Przed sobą zobaczyłam śnieżno biały sufit, który mnie uspokoił. A więc jestem w niebie. Uśmiechnęłam się. Było tak pięknie cicho ...