Zębatka systemu - Rozdział I - Oczy.
To mój pierwszy plik. Oceńcie, skrytykujcie, proszę. Rozdział I - Oczy Zionący ogniem smok, bestia przynosząca nieszczęście, zniszczenie i zgubę ludzkości, biblijny ...
To mój pierwszy plik. Oceńcie, skrytykujcie, proszę. Rozdział I - Oczy Zionący ogniem smok, bestia przynosząca nieszczęście, zniszczenie i zgubę ludzkości, biblijny ...
,, Paraludzie żyli prawdopodobnie w małych hordach(…). Zespoły te obejmowały starszych i młodszych mężczyzn, kobiety, młodzież i dzieci. Grupie przewodził ...
,,Jeśli (…) szukamy podstawowych kryteriów, różniących człowieka od wszystkich pozostałych istot żywych, a tym samym od całej przyrody, to są nimi- prócz szeregu cech ...
Rozdział 1 "Nigdy nie mów nigdy" Słabe bicie mojego serca zagłusza huk. Slysze ciężkie kroki i chyba krzyki, ale czyje? Z trudem biorę głęboki wdech, bo wiem ...
Rankiem ok. 10:00 godziny zrobiło się zamieszanie w pokoju, które mnie obudziło. Jakieś dziwne szepty, zabór poduszek i kłótnia dziwnie przyciszonym głosem. Oczy ...
- Zajebiście! - rozległ się wrzask - Zamknij się, Zac! Nie jesteś tu sam kretynie... - Co mi zrobią? - Palant z Ciebie, Zac - Jason przyznał rację Megan - I do własnego ...
Co się stało!? Gdzie my jesteśmy do chuja?! - krzyczał Zac wykrztuszając wodę z płuc - O mój Boże! Megan! - krzyknęła Amy. W tym samym momencie Jason podbiegł do niej ...
Prolog od opowiadania, które na chwilę obecną składa się jedynie z prologu i prawdopodobnie nie będzie kontynuowany bo nie mam pomysły na fabułę: Właśnie zbliżała ...
Druga część opowiadania "Anastazy" Unoszę kieliszek do ust. Wypijam jego zawartość z teatralnym skrzywieniem. Chłopak obok mnie podaję mi od razu drugi. Wypijam ...
Wielkie drzewo się przewraca, a ja uciekam, by na mnie nie runęło. Biegnę, potykam się o kamień, przeklęty kamień. Leżę. Co zrobić? Nie mam sił by wstać! Ale staram ...
- Tym razem będzie inaczej...- mówi Mierze Go wzrokiem. Coś w jego postawie się zmieniło. Odnoszę wrażenie, że ta sprawa go stresuje. Gdy ta myśl pojawia się w mojej ...
Obudziłem się około godziny 6:00, bo nie dawało mi spokoju to, co powiedziała mi Natalia. Leżałem przytulony do pleców Agaty, mając prawą rękę przełożoną nad nią ...
,, Ostatni raz” Każdego dnia, kiedy pada deszcz Ja myślę o tobie… Każdego dnia, kiedy świeci słońce Ja myślę o tobie… W sumie, to mogłabym tak pisać ...
Rankiem obudziłem się pierwszy i o dziwo, Agata jeszcze spała wtulona we mnie. Lubiłem mieć ją przy sobie. Zwłaszcza, kiedy już przestała pokazywać swoje złości ...