holidays cz.3
Jasona obudził śpiew ptaków. Zdziwiony zauważył wzgórze oddalone może o kilometr, nad którym unosił się dym. Od razu się tam udał. Po dotarciu na szczyt jego oczom ...
Jasona obudził śpiew ptaków. Zdziwiony zauważył wzgórze oddalone może o kilometr, nad którym unosił się dym. Od razu się tam udał. Po dotarciu na szczyt jego oczom ...
Walentynki. Magiczny dzień dla większości par. To właśnie w ten dzień ludzie wyznają swoje najskrytsze uczucia, lub też dają swoim drugim połówką prezenty. Lecz ten ...
"Dom jest tam, gdzie chcą, żebyś został dłużej" ~Anastazy~ Miało być łatwiej. Każdej nocy marzyłem o tym momencie. Dom, mój pokój, wygodne i ciepłe ...
"Trzymaj głowę nisko, a gardę wysoko. Zawsze bądź o krok do przodu. Przeżyj jeszcze jeden dzień”. - To było świetne! Uważam, że na poważnie powinieneś ...
Druga część opowiadania "Anastazy" Unoszę kieliszek do ust. Wypijam jego zawartość z teatralnym skrzywieniem. Chłopak obok mnie podaję mi od razu drugi. Wypijam ...
Starsi ludzie zawsze kojarzyli mi się z ogromną wiedzą i doświadczeniem, przez wszystkie lata, które przeżyli nabyli go całkiem sporo. Starsi ludzie z wyglądu niepozorni ...
- Tym razem będzie inaczej...- mówi Mierze Go wzrokiem. Coś w jego postawie się zmieniło. Odnoszę wrażenie, że ta sprawa go stresuje. Gdy ta myśl pojawia się w mojej ...
Moja pamięć sięga mnie jako kilkulatki, gdy rodzice chodzili na nocki. Babcia usypiała mnie wierszykami I kołysankami. Wesołe piosenki również spiewałysmy. Czasem ...
Wróciłam na salę, gdzie czekała na mnie pielęgniarka. Zostawiła mi leki na szafce i śniadanie. Usiadłam na parapecie patrząc się w okno i nawet nie wiem kiedy minęła ...
UWAGA. ZAWIERA TREŚCI PRZEZNACZONE OSOBOM PEŁNOLETNIM! *** Siedziała z komórką w ręku, biorąc wszystkie za i przeciw. Wyjęła z zamrażarki dużą wódkę i napełniła ...
-O czym mówiłaś tej dziewczynie? -ogarnął moje włosy za ucho i pocałował w policzek. -Annie? -Tak. O mnie. -Nie chcesz wiedzieć. -roześmiałam się. -Czy to było coś ...
I żeby nie było to powiem tylko tyle, że następnego weekendu nie spędziłem u Agaty. Ale wiedząc, że będzie foch, to musiałem zadzwonić. Co zresztą uczyniłem ...
,, Już w epoce kamienia istniały obok siebie grupy ludzi na różnych stopniach rozwoju i o różnym typie gospodarczo- kulturowym’’ ,, Pradzieje człowieka’’ Josef Wolf ...
Z pamiętnika niedoszłego samobójcy. Część 1- Poznanie. Był wtorek 03 sierpnia, zebrałem się rankiem na zakupy do Poznania. Szwendałem się po Półwiejskiej i starym ...