Vive la F... - cz.29. Troublemaker.
-Nie no, bez sensu! Keller, jesteś beznadziejna! – Sebastian zaśmiał się kobiecie w twarz, ale w jego oczach było więcej życzliwości niż kpiny. Powrót do treningu ...
-Nie no, bez sensu! Keller, jesteś beznadziejna! – Sebastian zaśmiał się kobiecie w twarz, ale w jego oczach było więcej życzliwości niż kpiny. Powrót do treningu ...
Coś nowego :D Changeling cz.1 Dokładnie pamiętam ten dzień… wszystko było dobrze, do czasu. Siedziałam z rodzicami w domu, to miał być zwykły sobotni dzień ale w ...
Kolejny dzień rozpoczęła zwykła, szpitalna rutyna: mierzenie temperatury, śniadanie, później obchód lekarski. Jarek czuł się już lepiej i za dwa dni miał zostać ...
Niemcy musieli zgłodnieć, bo w okolicach kolacji ostrzał ucichł zupełnie. To znaczy, nie, żeby była jakaś kolacja. Po prostu, spokojnie zrobiło się dopiero na wieczór ...
Różne rzeczy dzieją się na tym świecie, pełno tutaj wspaniałych ludzi, żyjących wspaniałe życie. Przeczucie… Hmm… Miałeś kiedyś przeczucie? To dość dziwna ...
Rozpacz osoby chorej… Zaczekaj, nie odchodź, nie zostawiaj mnie samej. Błagam cię, zostań, choć jeszcze na chwilę. Ja płaczę, słyszysz? Płaczę i boje się, że i tego ...
Śnieżna zawieja huczała malowniczo za oknami brytyjskiej bazy polarnej Halley Bay, w której po nużącym locie niewielkim samolotem, znalazła się szóstka osób ...
Przymknięte z bólu powieki Zaburzają obraz rzeczywistości Wiem, że widzę twój kontur, słyszę oddech I jestem świadoma twojej obecności Ale nie jestem pewna Czy ślad ...
Była 16:20. Czekaliśmy w trójkę przed salą 18. Prawdopodobnie byliśmy równie zdenerwowani, choć mnie wydawało się, że mam najgorzej. Bałem się czy wszystko wypadnie ...
WYŚCIG NA KRAWĘDZI O ile Zapora Tresna za dnia była elementarnym punktem wycieczek wszystkich turystów, przyjezdnych i szkolnych wycieczek, tak po zmroku było tu pusto i ...
Martwy aniołek ~PROLOG~ Była zwyczajna. Taka normalna 17latka. Raczej niezbyt ładna, niezbyt błyskotliwa. Nie była jednak jak inne. Miało to COŚ. Nikt jednak nie wiedział ...
Otworzyłem oczy będąc na jakimś łóżku. Mając potężny ból głowy, spojrzałem w górę po czym się rozejrzałem. Zaraz, znam ten pokój. Pomyślałem sobie. To pokój ...
Nieśmiałe promienie kwietniowego słońca odbijały się od załamań na wodzie i osiadały na policzkach, rozgrzewając je gorącą pieszczotą. Liczni niedzielni spacerowicze ...
Obudź się! Błądzę po świecie w myślach się gubię Wiem tylko tyle, że bardzo cię lubię. Serce mi stuka, mocno kołacze Gdy cię nie widzę, to czasem płaczę. Nogi są ...