hello || #2
Myślę, że pokochał mnie taką jaką byłam i akceptował to, że byłam niebieska*. Był naprawdę wspaniałym człowiekiem i trochę niemożliwym było to, że on pokochał ...
Myślę, że pokochał mnie taką jaką byłam i akceptował to, że byłam niebieska*. Był naprawdę wspaniałym człowiekiem i trochę niemożliwym było to, że on pokochał ...
Zrobiła kilka szybkich kroków w kierunku mężczyzny. Ręka sama poszybowała w górę, ale Johnattan nawet się nie wzdrygnął. Kobieta zatrzymała się wpół drogi ...
Po wypiciu kolejnych dwóch szklanek Whiskey się skończyła i David czuł się już praktycznie bez zarzutu, ale znów załapał smaki, poza tym z Jamiem zawsze rozumiał się ...
,,Widziałem Cię nagą. Bez żadnej osłony, ale to mi nie wystarczało. Pomimo, iż mogłem zajrzeć we wszystkie możliwe zakamarki tej skrywanej przez Ciebie tajemnicy. To nie ...
-Zmieniłaś się. -No, ale ładnie czy nie? – Maddie z nieśmiałym uśmiechem, jeszcze raz przeczesała palcami kruczoczarne kosmyki. -Oczywiście, że ładnie. W blond też ...
Ściemniło się zupełnie, więc Amy włączyła światła. Nawet w centrum poruszała się dość szybko, więc pod dom bruneta dojechali w bardzo krótkim czasie. – Poczekaj ...
-Daria? – nieśmiały szept Agnieszki prawie zaginął przytłoczony skrzypieniem ciężkich, metalowych dni piwnicy. Dziewczyna, wyszukując palcami włącznik światła ...
Na zewnątrz było zimniej niż w ciągu dnia, pod nogami trzeszczał śnieg. Szliśmy ulicami, które oświetlały lampy. Obok nas przejechał stary autobus. Po 20 minutach ...
Kiedy jesteś lekarzem i przyznajesz w końcu, co to za choroba. Kiedy jesteś lekarzem i wiesz, że nie ma na nią lekarstwa. Kiedy sam jesteś prawie lekarzem i podejrzewasz ...
-Bardzo ładnie. I bardzo ciekawie. – Amir uśmiechnął się jakby sam do siebie, kładąc na stoliku dwa kubki. -Dziękuję. – Madeleine odgarnęła kosmyk i spuściła ...
Gotowy?! - krzyknęłam chyba po raz dziesiąty, ale w końcu przestałam liczyć. Jezu co dziennie zadaje sobie to samo pytanie, jak to możliwe, że to chłopak szykuje się ...
-Dobrze. Proszę bardzo. –spojrzała z wściekłością i rozluźniła mięśnie. – Raz. Mężczyzna odsunął się o krok i wziął rozmach. Szeroka dłoń z impetem ...
Na zewnątrz było szaro i cicho i... Bardzo pusto. Nie było drzew, nie było roślin, ani zwierząt. Ludzi też zostało już bardzo niewielu. Jedyne co pozostało to smutek i ...
Cisza, wsłuchiwała się w ciszę, która jeszcze tak niedawno spędzała jej sen z powiek, a teraz okazała się dla niej zbawieniem. Do niedawna bała się ciszy, nocy i ...