O religii - str 9

  • Pod ścianą płaczu modli się cała

    Pod ścianą płaczu modli się cała kupa Żydów (cicho, w skupieniu, każdy sobie cos pod nosem szemrze) wśród nich jeden Amerykanin głośno zawodzi:
    - Panie Boże daj mi $100, co to dla Ciebie! Tylko $100, proszę itd.
    Po chwili podchodzi do niego wzburzony jeden ze Żydów, wciska mu setkę w rękę i mówi:  
    - Masz tu swoja setkę i spadaj stąd, bo nam, cholera Boga rozpraszasz, a my się tu o ciężkie miliardy modlimy!

  • Na religii dzieci uczą się o Matce

    Na religii dzieci uczą się o Matce Boskiej.  
    - A do mojej mamy Matka Boska często przychodzi w nocy - chwali się Jasiu.  
    - Jak to możliwe? - pyta katechetka.  
    - No jak pójdziemy spać i zgasimy światło, to po jakimś czasie mama woła: O Matko Boska, znowu przychodzisz!

  • Ktoś tam z kimś postanowił

    Ktoś tam z kimś postanowił urządzić wesele w Kanie Galilejskiej. Impreza była udana, zwłaszcza, że nie brakowało napojów wyskokowych. Nad ranem skacowane towarzystwo budzi się przepite i spragnione, tyle że normalnej wody. Słychać wołanie:
    - Hej jest tam kto? Wyślijcie kogoś po wodę.
    Wtem z drugiej strony sali słychać zawodzenie:
    - Tak, wyślijcie, tylko nie Jezusa!

  • Dwie zakonnice spotykają się i jedna

    Dwie zakonnice spotykają się i jedna do drugiej mówi:
    - Teraz to nie można spokojnie po ulicach chodzić, wszędzie gwałcą!
    - Skąd wiesz?!
    - Wczoraj byłam... Dzisiaj byłam... i jutro idę...

  • Ksiądz ze zdziwieniem ogląda

    Ksiądz ze zdziwieniem ogląda na dwóch piszczałkach organów kościelnych
    naciągnięte prezerwatywy. Wzywa organistę:
    - Co tu robią te prezerwatywy?
    - Jak to co?! Na opakowaniu pisało: "Przed użyciem naciągnąć na organ"...

  • Zarządca pola golfowego miał wieczne

    Zarządca pola golfowego miał wieczne problemy z pracownikami, więc w końcu kupił super-mega-cool cztery roboty, sam kevlar i stal nierdzewna - automatyczne koszenie, zbieranie śmieci itd. Właściciel klubu spotkał go miesiąc później i mówi:  
    - Wie pan, jestem pod wrażeniem - idealny porządek, ani jedna trawka nie odstaje, dołki świetnie utrzymane - rewelacja. Jest tylko jeden problem - niektórzy gracze skarżą się, że słońce się od tych pana robotów odbija i potrafi oślepić podczas uderzenia....  
    - Nie ma problemu - powiedział zarządca - to akurat jest do rozwiązania w jeden dzień.  
    Wskoczył w samochód, kupił cztery wiadra czarnej olejnej i machnął roboty na czarno. Następnego dnia trzy z nich nie stawiły się do pracy a czwarty obrabował biuro i uciekł.

  • Kaszub siedzi w autobusie i wchodzi

    Kaszub siedzi w autobusie i wchodzi zakonnica. Usiadła na jego czapce kiedy ten chciał wychodzić i mówi:
    - Hej ksiądz - samica, weź swoja życa, bo ja chce moja myca!

  • Głupi Kowalski zmarł i oczywiście

    Głupi Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał gobrDiabeł i oświadczył że Piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z 3-ech rodzajów tortur. Cykl każdych tortur trwa 1000 lat i może on wybrać dowolny rodzaj jako pierwszy. Kowalski poszedł z Diabłem do hallu gdzie za stopy powieszony był Jon i był tam biczowany łańcuchami. Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie powieszony był Brian za ramiona i biczowano go batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do Józefa przywiązanego do ściany zupełnie golutkiego. Wspaniała kobieta robiła na nim seks oralny.  
    Kowalski rzekł: "Tak to jest miejsce gdzie chce zacząć."
    Diabeł na to: "Jesteś pewny? To trwa aż przez 1000 lat, zdajesz sobie sprawę z tego?"
    "Tak jestem pewien jest to miejsce."
    "OK" powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramie i rzekł: "Tu jest twój zmiennik."