Inne - str 40

  • Idzie dwóch hydraulików po schodach

    Idzie dwóch hydraulików po schodach bo winda się popsuła, idą na ostatnie piętro.
    Po chwili jeden mówi:
    - Mam dobrą i złą wiadomość, którą wolisz pierwszą?
    - Dobrą.
    - Dobra jest taka, że zostało nam jeszcze tylko jedno piętro. A zła: pomyliliśmy bloki.

  • The Prodigy przyjechało z koncertami

    The Prodigy przyjechało z koncertami na Litwę. Wysiadają z samolotu, patrzą, a tu parka ubrana na ludowo wita ich chlebem i solą. Schodzą po schodkach na płytę lotniska i wokalista mówi:
    - No, tak to nas jeszcze nikt nie witał.
    Pochyla się nad solą, zatyka dziurkę palcem a drugą wciąga...

  • Teatr Stary w Krakowie na scenie leci

    Teatr Stary w Krakowie, na scenie leci Hamlet. Tytułowy bohater wygłasza kwestie do ducha swojego ojca (dla tych co nie czytali Hamcio nie wiedział na początku kim był ów duch)
    - Kim jesteś, skąd przybywasz ?
    W tym momencie otwierają się drzwi od widowni i wchodzi wycieczka.
    Pierwszy z nich słysząc pytanie ze sceny, odpowiada
    - My z PGR Liszki, spóźniliśmy się bo zepsuł się nam autobus.

  • Jąkała pyta się napotkanego faceta

    Jąkała pyta się napotkanego faceta:
    - Prze... prze... przepraszam, któ... któ... która go... go... godzina?
    Facet milczy, więc tamten odszedł. Starsza pani, słysząca tę "rozmowę" interweniuje:
    - Jak pan mógł, przecież ten człowiek jest chory, nieszczęśliwy itd.
    Na to facet:
    - Ja... ja... jakbym mu... mu... mu... odpowiedział t... t... to b... b... by m.... m.... mi chyba przyp...dolił.

  • Dyrektor dużej fabryki wzywa do swego

    Dyrektor dużej fabryki wzywa do swego gabinetu sekretarkę.
    - Pani Jolu! Czy, tak jak prosiłem, dała pani do gazety ogłoszenie, że poszukujemy nocnego stróża?
    - Oczywiście, panie dyrektorze. Zrobiłam, jak pan prosił!
    - I jaki efekt?
    - Natychmiastowy. Ostatniej nocy okradziono nasz magazyn.

  • Przychodzi Indianin do wodza i mówi

    Przychodzi Indianin do wodza i mówi:
    - Dlaczego mamy takie brzydkie imiona?
    - Brzydkie? A nie podoba ci się imię syna Sokole Oko?
    - No..... podoba....
    - A imię brata, Ryczący Niedźwiedź?
    - No.... podoba....
    - To nie zawracaj mi głowy Śmierdzący Mokasynie.

  • Idzie pijany Józek cmentarzem

    Idzie pijany Józek cmentarzem. I ujrzał żółtą zjawę.
    - Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.
    Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.
    - Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.
    Gdy Józek ujrzał niebieską zjawę powiedział:
    - Tak, wiem, jesteś niebieską zjawą umarłeś na...
    - Nie, nie dokumenciki proszę!