Inne - str 11

  • Murzyni w kopalni

    Dwóch murzynów górników schodzi do kopalni. Co mówi jeden do drugiego?
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    - Widzimy się po robocie.

  • Leci facet w samolocie zaś obok niego

    Leci facet w samolocie, zaś obok niego siedzi papuga, strasznie pyskata. W pewnym momencie facet dzwoni po stewardessę. Na pytanie co podać, pasażer mówi:
    - Poproszę kawę.  
    - A dla mnie, stara cioto, tylko pepsi - wykrzykuje papuga do stewardessy. Stewardessa przyniosła pepsi dla papugi lecz zapomniała o kawie dla pasażera. Więc ponownie poprosił ją o kawę. Papuga w międzyczasie wyżłopała swoją Pepsi i klasycznie dorzuciła stewardessie: - A dla mnie, stara cioto, przynieś następną Pepsi. Sytuacja taka powtórzyła się kilka razy, w końcu facet nie wytrzymał i przyjął taktykę papugi, zadzwonił po stewardessę i wykrzyczał do niej:
    - Daj mi, stara cioto, kawę!
    Tego stewardessa nie zdzierżyła - poszła po pilota i razem z nim wypieprzyli faceta z samolotu wraz z papugą.  
    Lecą tak oboje na dół, a papuga mówi: - No, kurwa, jak na kogoś, kto nie umie fruwać, to masz tupet!

  • Rozmawiaja owoce egzotyczne Jestem

    Rozmawiaja owoce egzotyczne.
    - Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
    - Jestem cytryna. Lubi mnie rodzina.
    - Jestem marakuja.. yyyyy... nie wiem, co powiedzieć...

  • Córka nowego ruskiego biznesmena

    Córka nowego ruskiego biznesmena przychodzi do ojca i oświadcza, że wychodzi za mąż.  
    - Za kogo?
    - Za popa.  
    - Zwariowałaś?
    - Miłość, tato... Serce, nie sługa.  
    - No dobrze, przyprowadź go jutro.  
    Córka przyprowadza młodego diakona. Jedzą, piją. Ojciec mówi:
    - Wiesz, że moja córka co miesiąc musi mieć inną kreację za 10. 000 dolców? Jak wy będziecie żyć? Jak ty ją utrzymasz?
    - Bóg pomoże...  
    - A jeszcze ona przyzwyczajona co tydzień latać do fryzjera do Paryża. I co?
    - Bóg pomoże...  
    - Ona jeździ tylko Ferrari i Porsche, i musi mieć zawsze najnowszy model. Jak ty sobie wyobrażasz życie z nią?
    - Bóg pomoże...  
    Gdy narzeczony poszedł, córka pyta biznesmena:
    - I jak, tato, spodobał ci się?
    - Burak, to prawda, ale podobało mi się, jak mnie nazywał Bogiem.

  • Podczas strajku kolejarzy do dwóch

    Podczas strajku kolejarzy do dwóch siedzących przy piwku maszynistów podchodzi trzeci i pyta co nowego słychać:
    - A wiesz stary - jedziemy jak zwykle z Henkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy - a przy torach leży rozebrana laska... mówie ci - tak ze dwadzieścia latek, pięknie opalona ...
    ... no to ja po hamucach, zatrzymaliśmy cały skład
    - I wzięliśmy ją do lokomotywy ...
    - I co ???
    - No jak to co? całą drogę do Szczecina i z powrotem - najpierw ja, potem Heniek. znowu ja, potem on dwa razy, no a potem obaj... jakie ciałko... stary !!! ale była jazda ....
    - No tego chłopaki .... a .... do buzi brała ???
    - E no co ty stary !!! Głowy to myśmy nie znaleźli