Inne - str 12

  • W swoim programie Kuba Wojewódzki pyta

    W swoim programie Kuba Wojewódzki pyta Korwina-Mikkego:
    - Co pan sądzi o Michale Wiśniewskim?
    - O kim? - pyta Korwin.  
    - No o Michale Wiśniewskim?
    Na to Korwin:
    - Nie, nie kojarzę, a kto to jest?
    - No ten z czerwonymi włosami! - odpowiada Wojewódzki.  
    - No, nie kojarzę nadal...  
    - No to ten z zespołu ICH TROJE, nie słyszał pan?
    - No, nie słyszałem... - mówi Korwin-Mikke.  
    - To jest pan szczęśliwym człowiekiem, że pan nie słyszał! - stwierdza Wojewódzki.  
    Na to Korwin z rozbrajającą szczerością:
    - O panu też wcześniej nie słyszałem!

  • Chodnikiem biegnie przerażona kobieta

    Chodnikiem biegnie przerażona kobieta, a za nią groźnie sapiąc wielki mężczyzna. W końcu ona nie ma już sił. Staje, odwraca się do niego i krzyczy:
    - Poddaje się, niech mnie pan gwałci, tylko nie zabija!
    - Gwałć się pani sama, ja się śpieszę na pociąg!

  • Noc Wielki pożar Siedem jednostek

    Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcja podchodzi jakiś facet:  
    - Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?!  
    - Niestety - odpowiada strażak - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób... trwa reanimacja...  
    - Szesnaście osób?!?! Przecież tam był tylko ochroniarz!  
    - Skąd pan wie?! Kim pan jest???  
    - Kierownikiem tego prosektorium...

  • Alcheolog

    -Jak najlepiej wkurzyć archeologa?

    -Dać mu zużyty tampon i zapytać się z jakiego jest okresu :D

  • Major

    Major robi pierwszy obchód pośród nowych szeregowych:
    - Do you speak english?
    - Hee?
    Idzie dalej:
    - DO you speak english?
    - Hee?
    Idzie dalej.
    - Do you speak english?
    - Yeah, I do.
    - Hee?

  • Strażak wrócił z pracy do domu

    Strażak wrócił z pracy do domu i mówi do małżonki:
    - Słuchaj mamy wspaniały system u nas w remizie. Kiedy zadzwoni pierwszy dzwonek, ubieramy nasze kurtki. Kiedy zadzwoni dzwonek drugi - zjeżdżamy po rurze na dół. Dzwoni trzeci dzwonek i wszyscy już siedzimy w wozie. Od dzisiaj chcę, żeby w tym domu obowiązywała podobna zasada. Kiedy powiem do Ciebie "dDzwonek pierwszy", masz się rozebrać. Kiedy powiem "dzwonek drugi" masz wskoczyć do łóżka". Kiedy powiem "dzwonek trzeci" zaczynamy całonocne pieprzenie.
    Następnej nocy mąż wraca do domu i woła:
    - Dzwonek pierwszy.
    Żona rozebrała się do naga.
    - Dzwonek drugi - zawołał strażak i żona wskoczyła do łóżka.
    - Dzwonek trzeci - i zaczęli uprawiać seks.
    Po dwóch minutach żona woła:
    - Dzwonek czwarty!
    - Co to jest dzwonek czwarty? - pyta zdziwiony mąż.
    - Więcej węża - odpowiada żona - jesteś cholernie daleko od ognia.

  • Facet pyta strażaka Dlaczego już pan

    Facet pyta strażaka:
    - Dlaczego już pan odjeżdża? Przecież jeszcze pan nie ugasił całego pożaru!?
    - Niech pan z pretensjami zgłasza się do mojego komendanta! Ja chciałem pracować na całym etacie, a on dał mi tylko pół...