O religii - str 9

  • Skradziono księdzu rower Zatroskany

    Skradziono księdzu rower. Zatroskany zwraca się do kolegi z pobliskiej parafii o pomoc.
    - W niedzielę na mszy zrób kazanie o 10 przykazaniach a gdy dojdziesz do 7 zwracaj uwagę kto z wiernych się zmiesza - na pewno to będzie On.
    Po tygodniu dzwoni z zapytaniem o efekt kazania.
    - Wiesz co - kazanie się udało, ale gdy doszedłem do 6 przykazania przypomniałem sobie gdzie go zostawiłem odpowiada ksiądz.

  • Spotyka się dwóch ateistów Jeden

    Spotyka się dwóch ateistów. Jeden pyta się drugiego:
    - Co tam u ciebie?
    - Byłem w kościele.
    - I co? Jak tam było?
    - Jedno wielkie oszustwo!!! Wszyscy śpiewają, wszyscy robią zrzutkę, A PIJE TYLKO JEDEN!!!

  • Stasiek spotyka kolegę i mówi

    Stasiek spotyka kolegę i mówi:  
    - Słyszałeś, Franek? Kościół zezwolił na używanie prezerwatyw!  
    - Coś ty!  
    - Serio, ale muszą mieć dziurawe końce.

  • Umarł banknot 200 zlotowy Przychodzi

    Umarł banknot 200 zlotowy. Przychodzi do nieba i Bóg, w swej wielkiej dobroci mówi mu: Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła  piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie... Umarł banknot 100 zlotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot 50 zlotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
    - Dlaczego on jest z tobą Panie, a my nie?
    A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
    - A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?

  • W maju 2006 do Polski przyleci Benedykt

    W maju 2006 do Polski przyleci Benedykt XVI. Na miejsce spotkania papieża z  
    wiernymi wybrany został Grunwald - tradycyjne miejsce spotkań Polaków i  
    niemieckiego duchowieństwa.

  • W małej wsi ksiądz rozmawia

    W małej wsi ksiądz rozmawia z parafianką:
    - Doszły mnie słuchy, córko, że wczoraj wieczorem ktoś u was straszliwie przeklinał. Tak nie można, dzieci się gorsza, a jaki zły przykład dla sąsiadów.
    - Bardzo przepraszam, ale właśnie wybieraliśmy się do kościoła i mój stary nie mógł znaleźć książeczki do nabożeństwa.

  • W sobotę Jasiek przychodzi

    W sobotę Jasiek przychodzi do proboszcza i mówi:
    - Chcę jutro wziąć ślub z Kaśką.
    - Jutro? To niemożliwe, za mało czasu na przygotowanie!
    - Wszystko mi jedno, czy ksiądz proboszcz da mi ślub, czy nie. Ja i tak w poniedziałek zaczynam!

  • Wchodzi do fryzjera ksiądz Ten

    Wchodzi do fryzjera ksiądz. Ten go przystrzygł i mówi:
    - Od duchownych nie biorę zapłaty!
    Na drugi dzień ksiądz przysłał mu paczkę kubańskich cygar. Następnego dnia do fryzjera przyszedł pastor. Fryzjer zrobił swoje i mówi:
    - U mnie duchowni nie płacą.
    Wieczorem pastor przysłał mu wspaniały koniak. Trzeciego dnia zjawił się u fryzjera rabin. Fryzjer przystrzygł to, co u rabina przystrzyc można (pejsy i broda nie mogą byl przycinane) po czym powiedział o panującej w jego  zakładzie zasadzie. Na drugi dzień rabin przysłał do niego swojego kolegę - innego rabina.

  • KATOLICKIE ŻYCIE WARSZAWY 16 lipca

    KATOLICKIE ŻYCIE WARSZAWY 16 lipca 2008
    Pytania do redakcji
      
    1. Gdy spalam byka na ołtarzu ofiarnym, wiem, że to powoduje woń, która jest Bogu przyjemna (3 Ks. Moj. 19). Problem jest z moimi sąsiadami. Mówią, że dla nich zapach ten nie jest przyjemny. Czy mam ich ignorować?  
      
    2. Chciałbym sprzedać swoja córkę jako niewolnice, za karę, jak to opisuje 2 Ks. Moj. 21:7. W tych czasach, jaka byłaby, według Pana, najlepsza cena?  
      
    3. Wiem, że nie powinienem mięć kontaktu z kobietą podczas jej nieczystości miesięcznej (3 Ks. Moj. 15:19-24). Problem jest, jak się tego dowiedzieć? Usiłowałem zapytać, ale one często były obrażone moim pytaniem.  
      
    4. Moja żona po wielu latach strąciła upodobanie w moich oczach. Znienawidziłem ją, gdyż odkryłem w niej odrażająca cechę, gadulstwo. Wypisałem jej list rozwodowy (5 Ks. Moj. 24) i chce ja odprawić, tylko nie wiem, jak go jej wręczyć. Osobiście, czy przez policje?  
      
    5. Mam jednego sąsiada, który uparcie chce pracować w dzień. szabatu. W 2 Ks. Moj. 35:2 jest jasno powiedziane, że ma być skazany na śmierć. Czy moralnie jestem zobowiązany, by go zabić sam?  
      
    6. Jeden z moich przyjaciół twierdzi, że nawet jeżeli jedzenie owoców morza jest obrzydliwością (3 Ks. Moj. 11:10), to mimo wszystko jest mniej gorsze od homoseksualizmu. Nie zgadzam się. Czy może Pan osądzić?  
      
    7. W 3 Ks. Moj. 21:20 jest powiedziane, że nie mogę się zbliżać do ołtarza Boga, jeżeli mam problem ze wzrokiem. Musze zdradzić, ze noszę okulary do czytania. Czy muszę mięć wzrok 20/20 lub czy można negocjować?  
      
    8. Większość moich przyjaciół obcina sobie włosy, również w tzw. kółka, mimo że jest to jasno zabronione 3 Ks. Moj. 19:27. Jak oni mają umrzeć?  
      
    9. Wiem, że wg 3 Ks. Moj. 11:6-8, jeżeli dotknę skóry martwego wieprza, staje się nieczysty. Ale czy mogę nadal grać w piłkę nożną, jeżeli będę nosił rękawice?  
      
    10. Mój wujek ma jedną żonę. Nie respektuje 3 Ks. Moj. 19:19, ponieważ sieje dwie różne rośliny na tym samym polu. Jego żona zresztą również, ponieważ nosi ubrania z dwóch różnych materiałów (mieszaninę bawełny i poliestru). Ma również zwyczaj przeklinania. Czy naprawdę musze zebrać całe miasto, by ich kamienować (3 Ks. Moj. 24:10-16). Czy nie moglibyśmy ich po prostu spalić żywcem podczas prywatnego zebrania rodzinnego, jak to zrobiliśmy dla tych, którzy sypiają z ich rodzina? (3 Ks. Moj. 20:14).

  • Zarządca pola golfowego miał wieczne

    Zarządca pola golfowego miał wieczne problemy z pracownikami, więc w końcu kupił super-mega-cool cztery roboty, sam kevlar i stal nierdzewna - automatyczne koszenie, zbieranie śmieci itd. Właściciel klubu spotkał go miesiąc później i mówi:  
    - Wie pan, jestem pod wrażeniem - idealny porządek, ani jedna trawka nie odstaje, dołki świetnie utrzymane - rewelacja. Jest tylko jeden problem - niektórzy gracze skarżą się, że słońce się od tych pana robotów odbija i potrafi oślepić podczas uderzenia....  
    - Nie ma problemu - powiedział zarządca - to akurat jest do rozwiązania w jeden dzień.  
    Wskoczył w samochód, kupił cztery wiadra czarnej olejnej i machnął roboty na czarno. Następnego dnia trzy z nich nie stawiły się do pracy a czwarty obrabował biuro i uciekł.

  • Siostra Małgorzata przez pomyłkę

    Siostra Małgorzata przez pomyłkę trafiła do piekła. Przerażona dzwoni do świętego Piotra i mówi:  
    - Tu siostra Małgorzata! Popełniono straszny błąd!  
    Wyjaśniła cala sytuacje i uzyskała obietnice, że pomyłka szybko zostanie naprawiona. Niestety, święty Piotr w natłoku obowiązków najwyraźniej o niej zapomniał. Następnego dnia siostra Małgorzata znów dzwoni:  
    - Proszę, zabierzcie mnie stad natychmiast! Na dzisiejszy wieczór zaplanowana jest orgia! Obecność obowiązkowa...  
    Święty Piotr przejął sie losem siostry Małgorzaty i obiecał jak najszybciej sprawę załatwić. Niestety, zapomniał i tym razem. Przypomniał sobie dopiero nazajutrz, gdy usłyszał dzwonek telefonu. Z drżącym sercem podnosi słuchawkę i słyszy:  
    - Cześć Piotrek, tu Gosia. Nie zawracaj sobie głowy...

  • Jeszcze dziś wiele osób pisze

    Jeszcze dziś wiele osób pisze ręcznie cyfrę 7 z poziomą kreską w połowie wysokości.  
    Kreska ta zanikła w większości stylów pisma maszynowego i komputerowego - co można było zauważyć powyżej. Ale czy wiecie dlaczego ta kreska przetrwała do naszych czasów?  
      
    Trzeba powrócić do czasów biblijnych, kiedy to Mojżesz wspiął się na górę Synaj.  
    Gdy zostało mu podyktowane 10 przykazań zszedł do swego ludu i zaczął odczytywać im donośnym głosem każde przykazanie. Gdy doszedł do siódmego odczytał:  
    "Nie wolno Ci cudzołożyć" - na co z tłumu odezwały się liczne głosy:  
    "Skreśl siódemkę, skreśl siódemkę!".
    (dekalog wg. tradycyjnego, żydowskiego podziału)