Zakazany Pan ~9~

Zakazany Pan ~9~Budzik zadzwonił a ja wraz z nim wstałam. Usiadłam na łóżku prostując kręgosłup, po czym wstałam i ruszyłam do garderoby. Zabrałam z niej bieliznę i jasne jeansy wraz z szarą bluzą, nie jest za ciepło gdyż jest koniec października, lecz jak na niego to jest jak na razie ciepło. Przebrałam się w łazience i wyszłam z pokoju.
- Roks - usłyszałam za sobą
- Zapomniałam Ci wczoraj dać plecak do szkoły, jakby co to masz spakowane książki, jeżeli nie spodobają ci się zeszyty, plecak lub cokolwiek, to wtedy dziś gdy będziemy na mieście to kupimy- powiedziała i uśmiechnęła się do mnie, nagle usłyszałyśmy huk, odwróciwszy się zobaczyłyśmy Kacpra.. Na jego twarzy można było dostrzec gniew, oburzenie wręcz nienawiść.. ominął nas nie spojrzawszy nawet na nas.  
Zeszłyśmy na dół, była to już 6:50, usiadłyśmy do stołu i zaczęliśmy wszyscy jeść śniadanie, tak jak wczoraj Kacper mnie obserwował na kolacji tak dziś nie było.. nie wiedziałam czy się cieszyć czy nie.. no bo przecież w końcu chciałam by się ode mnie odczepił, lecz z drugiej strony czułam.. smutek? sama nie wiem, nie jestem w stanie tego opisać.. Spoglądałam czasami na niego, choć próbowałam patrzeć cały czas na posiłek.
Gdy zjedliśmy śniadanie, razem z Alą wróciłyśmy na chwilę do jej pokoju, ponieważ coś ode mnie chciała.
- Yyy Roks.. wy coś ze sobą czy coś ten no wiesz..
- Co? Ja z kim?!- zapewne na mojej twarzy pojawiły się rumieńce
- No z Kacprem..
- Niby czemu?- powiedziałam po czym się zaśmiałam
- No on wczoraj na ciebie patrzał ty dziś na niego.. no myślałam, że coś się święci..
- Co? Nie! To przecież nawet nie wypada..
- Dlaczego?
- No bo przecież wasi rodzice mnie zaadoptowali..
- No i co.. ale niedługo i tak będziesz pełnoletnia.. a i tak nie jesteście spokrewnieni, więc luz.. ale, no wiesz jeżeli coś tam będzie to chcę wiedzieć!- wykrzyknęła po czym się zaśmiała a ja wraz z nią..
- Jeszcze jedno.. proszę..- podała mi kurtkę taką jesienną, czarną.
- Mamy takie same.. wiesz takie siostrzyczki..- dokończyła
Ubrałyśmy obie kurtki i zeszłyśmy na dół, a tam założyłyśmy buty. Wyszłyśmy z domu, i czekałyśmy na moich wujków, a jej rodziców, gdyż zaoferowali nam podwiezienie, Ala powiedziała, że rzadko to się zdarza. Stałyśmy obok garażu, a obok nas  bracia.  
- Jeżeli nie będziesz chciała mieć plecaka, to oczywiście kupimy dziś torebkę
- Nie, wiesz do szkoły wolę jednak na razie plecak- powiedziałam po czym uśmiechnęłam się do niej, na co odpowiedziała mi tym samym
***  
Jesteśmy już przed szkołą, jest za 15 ósma.. tak na serio to trochę się boję..
- To co idziemy..- powiedziała Alicja
- Yyy no tak..
- No nie! Roks ogarnij się! Jesteś piękną, seksowną laską, która tak na prawdę, może wyrwać w tej szkole każdego chłopaka! Ale nie o to teraz chodzi.. zapomnij o Mateuszu i znajdź nowego! Chyba że nie chcesz..
- Ala, ale nie chodzi o Mateusza.
- Tak wiem, ale nie masz się czego wstydzić! Będziemy w trójkę razem z tobą! Jeżeli czegoś nie będziesz wiedziała, to zapytaj c'nie chłopcy?
- No pewnie- odpowiedział Krystian, lecz Kacper tego nie zrobił gdyż był zapatrzony i pewnie nawet nie słyszała o czym rozmawiamy.
Weszliśmy wszyscy do szkoły, a oczy wszystkich były skierowane na mnie, chciałam zapaść się pod ziemię.. pewnie miałam rumieńce, ale takie bardzo mocne..
- No proszę kogo ja tutaj widzę.. Rodzeństwo Jagodzińskich i jakaś nie znana mi dziewczyna..- powiedział chłopak o czarnych włosach..
- Jak ci na imię?
- Nie twoja sprawa- szybko odpyskowała Ala, pociągnęła mnie za rękę i ruszyła ze mną w prawo, oni natomiast poszli w lewo. Niespodziewanie zadzwonił dzwonek,  
- Dobra to teraz pójdziemy na lekcje, a później cię oprowadzę.
- Okey- powiedziałam po czym ruszyłyśmy w stronę klasy  
Nauczyciel otworzył klasę, lecz gdy wchodziłam zatrzymał mnie, na początku przestraszyłam się, on chyba zauważył to
- Nie bój się, zatrzymałem cię, gdyż będziesz musiała przedstawić się swojej nowej klasie
- Muszę?
- No musisz.. jesteś aż taka wstydliwa?
- Niestety..- powiedziałam po czym zrezygnowana weszłam z uczniów ostatnia do klasy a zaraz po mnie nauczyciel. Miałam przyjść z panią dyrektor, lecz Ala zaproponowała, że mi pokaże gdzie mamy lekcje i mnie oprowadzi. Nauczyciel przywitał się i kazał usiąść uczniom.
- Dobrze, to tak.. to jest wasza nowa koleżanka, która będzie chodziła z wami do klasy. Ja nazywam się Paweł Moka i będę uczył cię matematyki, lecz twoją wychowawczyni poznasz dopiero w poniedziałek, gdyż dziś jej nie ma. W takim razie, każdy się przedstawi a później ty.. dobrze?- zapytał na co ja pokiwałam głową na tak.
Gdy już wszyscy się przedstawili, nadszedł czas na mnie.. i tak większości z nich nie zapamiętałam, jest ich chyba z dwudziestu parę..  
- To tak, nazywam się Roksana Kwiatkowska, mam tak jak zapewne wy 17 lat. No więc lubię słuchać muzykę, jeździć na koniach, ogólnie lubię zwierzęta.- czułam jak wszyscy patrzą się na mnie jak w obrazek, a ja w ogóle nie lubię jak ktoś, ktokolwiek się na mnie patrzy..
- A jak z ocenami?- powiedział nauczyciel po czym się zaśmiał
- No są takie w miarę dobre..
- A z matematyki?
- Najczęściej dostaję czwórki, chodź zdarzają się też trójki, rzadziej dwójki
- Cieszę się bardzo, to teraz usiądź do..- liczyłam, że powie do Ali, lecz się przeliczyłam..
- Kajetan proszę do Alicji, jak ty się zachowujesz!
No i zostało tylko jedno wolne miejsce obok jakiegoś czarnowłosego chłopaka..
- Roksano usiądziesz z Michałem
Nie, tylko nie to.. wolałabym już siedzieć z jakąś fałszywą dziewczyną, która by mnie nie lubiła a ja jej.. no ale nie ja zawsze muszę siedzieć z chłopakiem!
Ruszyłam w stronę ławki która znajdowała się pod ścianą, ostatnia. Na szczęście przede mną siedziała Ala chyba z Kajtkiem?

kaaay

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1157 słów i 6064 znaków.

4 komentarze

 
  • Iga

    No co jest? Pisz dalej to opowiadanie zapowiada się bardzo interesująco 🙂

    6 wrz 2018

  • Lilat

    Zaczyna się ciekawie

    3 sie 2018

  • kaaay

    @Lilat   :blackeye:

    3 sie 2018

  • Marta.0260

    Czekam! :ciuch:  :bravo:

    28 lip 2018

  • kaaay

    @Marta.0260 <3

    28 lip 2018

  • 991099

    Czekam na next!

    28 lip 2018

  • kaaay

    @991099 <3

    28 lip 2018