Materiał zarchiwizowany.

Wszystko od nowa-prolog

Nazywam się Alekasandra Stolarz, ale mówią na mnie Ola, Oluś, Olka... Mam 19 lat.Pochodze z małego miasteczka kolo Warszawy, ale czas na wyprowadze, ktora akurat teraz nadeszla. Siedze w jeszcze moim pokoju ktory jest praktycznie pusty zostaly tylko meble. Nie wiem czemu Anglia chociaz tez troche bylo to spowodowane zdrada mojego bylego chlopaka Dawida, niewoem dlaczego mi to zrobil. W Anglii odetne sie od tego zycia. Ale w Londynie zamieszkam u przyjaciolki mamy. Kamili I jej męża Lukasa. Mam juz zalatwioną prace no I mieszkanie czego chcies wiecej... Moje przemyslenia przerwal krzyk mamy.
-Olka tata przyjechał!-no tak tata zawozi mnie na lotnisko.
-Juz schodze- wlecze sie na dol z tymi walizkami az w koncu jestem ufff. Na dole czekaja na mnie rodzice I moj ukochany o 5 lat starszy brat Kacper.
- Coreczko bede za toba bardzo tesknic- odzewala sie mama płacząc
- Trzymaj sie mała- jezu bede tak tesknic za moim kochanym braciszkiem.
- Chodz Oleńka jedziemy, bo sie spoznimy na samolot- powiedziedzial tata. Przytulilam mame I Kacpra I ruszylam z tata do auta. Jak juz dojechalismy na lotnisko, pozegnalam sie z tata wzielam walizki I poszlam na odprawe. Bede tesknic za Polska ale mam nadzieje ze w Anglii tez mi sie uda. Teraz siedze sobie w samolocie I rozmyslam jak dalej to wszystko bedzie wygladalo.




***

To moje pierwsze opowiadanie. Mam nadzieje ze prolog sie spodobal ;DDD Nastepna część prawdopodobnie jutro. Jak sa jakoes bledy mozecie napisac w komentarzu ;**

SadGerl

SadGerl

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 248 słów i 1505 znaków.

2 komentarze

 
  • Użytkownik NIEjestemBARBIE

    Hmmm, od czego zacząć?:) Super, że jesteś i że zaczynasz pisać. Z doświadczenia wiem, że to coś niesamowitego i daje dużo radości. Błędy są, ale na początku to normalne, więc nie zrażaj się, kiedy ktoś Ci je wytknie, bo nie robi tego złośliwie, ale po to byś mogła coś ulepszyć i aby czytelnik jeszcze milej spędzał czas, czytając Twoje opowiadanie. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to brak polskich znaków. Przeszkadza. Zawsze to powtarzam, kiedy widzę taki tekst. Ciut za długie zdania, które zdecydowanie można by rozbić na kilka krótszych, np ,,Nie wiem czemu Anglia chociaz tez troche bylo to spowodowane zdrada mojego bylego chlopaka Dawida, niewoem dlaczego mi to zrobil." Dalej, literka i jest pisana wielką literą, nie wiem czemu, może samo jakoś Ci się mienia. Nie wiem, piszemy oddzielnie.
    Zwrot czego chciałeś więcej nie bardzo pasuje, bo nawet się nie zorientowałam, że bohaterka mówi to do byłego, bo przecież na początku się przedstawia, jakby zwracała się do czytelników. Słowo ,,wleczę" nie istnieje w pierwszej osobie. Ewentualnie: wlokę, wlekę. Bark znaków interpunkcyjnych. To pożegnanie z rodziną takie trochę bez emocji. Niby napisałaś,, o tęsknocie, płaczu, ale jakoś słowa nie do końca to oddały. Krótkie, ale to tylko prolog, więc wcale nie musi być długi. Fabuła może okazać się fajna, na co liczę i przechodzę do kolejnej części. Pozdrawiam :)

    21 lis 2016

  • Użytkownik SadGerl

    @NIEjestemBARBIE Dzieki. Postaram sie poprawic błędy ;DD

    21 lis 2016

  • Użytkownik Czarna21

    Czekam na ciąg dalszy!....

    19 lis 2016

  • Użytkownik SadGerl

    @Czarna21 jeszcze dzisiaj bedzie ;D

    19 lis 2016