W pogoni za normalnością cz. 2

Na początku chcę przeprosić użytkownika MrKlaus za przypadkowe wykorzystanie nazwy jego opowiadania. Z dniem dzisiejszym zmieniam nazwę opowiadania. Dziękuje xD

Wsiadając do auta, pomyślałam o tym co związane z tym miejscem. Wspomnienia, wspomnienia. Nie da się od nich uwolnić. Dlaczego. Po prostu tak już jest. Wszystko się może walić, zmieniać, a wspomnienia nawet najbardziej niechciane zostają. To niesprawiedliwe. No więc tak myślałam, i uświadomiłam sobie jak wiele temu miejscu zawdzięczam. Stałam się silniejsza i to o wiele, mocniejsza dzięki czemu już nie boje się bólu, ale i słabsza, bo już nie wiem po co żyje. nauczyłam się kochać i cierpieć. Po 2 godzinach jazdy wreszcie dotarliśmy do mojego nowego domu z ogrodem i.. basenem. Moi rodzice są bogaci więc mogę sobie pozwolić na takie coś.  
- No to ja idę się rozpakować i na spacer ok? - powiedziałam do mamy
Tak tylko nie wróć zbyt póżno.
- Postaram się.. ale nie wiem
- Lena nie denerwuj mnie. Puki co masz zajęcie.
-Tak już idę
Czasami mama mnie denerwuje. Wy też tak macie? Ale ok. Z ciuchami szybko się uwinęłam i zostały mi jeszcze papiery itp. Po 4 godzinach żmudnej pracy wyszłam z domu. Okolica boska. Ooo a co to? czyżby ciacho? Hm.. Tak! Idzie tu. Dlaczego od razu. JA nie chce się zakochać. Nie mogę. Ale tak w sumie... Nie, nie!
- Cześć jestem Kamil, a ty ?  
- Lena, miło mi.  
- Mi również. Dawno tu mieszkasz?  
- Od dzisiaj.  
- Aham, bo nie widziałem tu jeszcze takiej laski.. Do jakiej klasy chodzisz ?  
- Mam 16 lat więc do 3 gim. Pszesadzasz.  
- Doskonale. Będe jutro o 8 ok?  
- Co, co?  
- Chodzimy razem do klasy! To jak, będziesz mi towarzyszyć w drodze do szkoły
- No doba..  
- Ej może cię odprowadzę? Przecież nawet nie wiem gdzie mieszkasz.
Zgodziłam sie, bo co miałam odpowiedzieć? Nie bo cię nie znam? Fajnie, gadaliśmuy i wgl..  

cdn

Podoba się? proszę o komki czy mam pisać ? Sama nie wiem. Pisarką nie zostane bo talentu brak, niestety xD więc jak chcecie? jeszcze raz sorki za zamieszanie z tytułem

Aniaxd

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 381 słów i 2072 znaków.

1 komentarz

 
  • sweetkicia

    Zaczyna się ciekawie :) Jeżeli możesz to pisz ciut dłuższe opowiadanka :)

    18 sie 2013