Żona dla szefa

Moje pierwsze opowiadanie, proszę o opinie.  

Żona, Ania lat 26, piękna młoda blondynka, z niewielkimi piersiami, ale za to bardzo kształtnym tyłeczkiem i z piękną niewinna twarzyczką.  
Jesteśmy małżeństwem od roku, a chodzimy ze sobą od 4 lat. I od około dwóch lat spotykamy się, z innymi osobami, tzn. singlami, którzy mogą się zabawić z moją uroczą i nieśmiała żonką. Na ten pomysł wpadłem ja i długo ją namawiałem na tego typu spotkanie, ale wkońcu się udało i mieliśmy do tej pory kilka bardzo udanych spotkań.  
Do rzeczy, Ania pracowała w biurze z kilkoma innymi osobami i od jakiegoś czasu, zauważyła że  jej szef prubuje z nią flirtować. Raz położył jej rękę na jej ręce, aby zaznaczyć coś na laptopie innym razem zauważyła, że patrzy na jej tyłek. Zbywała to poprostu nic mi nie mówiąc, ale że szef stawał się coraz bardziej bezczelny, postanowiła mnie powiadomić. Pierw byłem, nieco w szoku, ale po przespaniu się z tą informacją, wpadłem na bardzo zboczony plan i miałem nadzieję, że żonka się zgodzi. Mianowicie potrzebowaliśmy kasy, bo coraz ciężej było spłacać nam kredyty u mnie sytuacja wyglądała nie ciekawie, a u Ani w firmie osoby z dużym stażem zarabiały nawet kilkukrotnie więcej, od niej. Naszym marzeniem była podróż dookoła świata, próbowaliśmy odkładać pieniądze, ale jeszcze sporo brakowało, postanowiłem rozegrać to tak, aby sama Ania chciała tego co ja.
Pewnej nocy, niedługo po tym, jak powiedziała mi o tej sytuacji z szefem, zaczęłem wracać do tematu. Wiedziałem, że muszę znaleźć odpowiednią chwilę, a najlepiej mi się z nią rozmawia kiedy uprawiamy namiętny sex. Potrafimy, bawić się kilka godzin, Ania na codzień cicha kobieta, kochająca matka, w nocy stawała się boginią sexu. Dobraliśmy się doskonalę, ona jest bardzo uległa w łóżku, a ja uwielbiam dominować i często to wykorzystuję. Dobrą godzinę pieściłem jej zmysły do granic możliwości, masowałem wibratorem cipeczke, włożyłem korek analny z lisim ogonem w tyłeczek, zasłoniłem oczy, puściłem nastrojowa muzykę , a na koniec związałem na łóżku, tak że nogi miała związane w kostkach i rozstawione na boki łóżka, do którego je przywiązałem. Ręce miała zza głową, również przywiązane do niego a na sutki zapiąłem klamerki, jeżdżąc kutasem po rozgrzanej do granic możliwości cipce, proszącą o wyrchuanie, zacząłem wolną rozmowę.


Kochanie teraz porozmawiamy o Twojej pracy, zrobimy tak że będę Cię pytał o różne rzeczy i jeżeli odpowiedź mi się spodoba to dostaniesz nagrodę, ale jeżeli nie, to dostanie jakże znienawidzoną przez Cb rózgą po pośladkach. Już na samo to zaprotestowała, więc solidnie wymierzyłem jej, jeden strzał w oba pośladki, tak że suczka głośno pisneła, a na jej jędrnych pośladkach została duża pręga.  
- Czy teraz będziesz posłuszna?!
- Tak panie...
- I to mi się podoba! Mówiłaś, że szef ma na Cb ochotę, widziałem go kiedyś, ma swoje lata jest po 40stce, ale trzyma formę i nie wygląda źle. A gdyby tak to wykorzystać, wiesz że od dawna marzy mi się zobaczyć Cię w akcji z kimś starszym. Przy okazji nie nudzilabyś się w pracy i nie musiała masturbować w łazience, a ja z chęcią bym zobaczył zdjęcia i filmiki z waszych poczynań, może nawet dostałabyś awans... Wiem, że Ty taka nie jesteś, więc nie pytam a rozkazuje Ci to zrobić z szefem, co Ty na to?
- Kochanie wiesz o co prosisz? Spotykanie się z kimś z Tobą to jedno ale uwodzenie kogoś to już chyba za dużo...
Uderzam drugi raz nie daleko pierwszego miejsca, suczka wyje, aż miło.
- Przecież wiesz, że tego chce i nawet Ty chcesz, poprostu nie chcesz się przyznać, odpowiedz czy kiedykolwiek fantazjowałaś na jego temat.
- Może raz albo dwa ale to tylko fantazję, na żywo to całkiem inna sprawa.
Wsadzam jej powoli całego kutasa w mokrą cipkę i powolutku nim ruszam w przód i w tył. Ania jęczy z podniecenia, chce orgazmu.
- A teraz mi opowiedz o tych fantazjach, albo wyjmę kutasa.
- Ahhh ja tak mrrr nie...e mogęę. Ok ok już już tylko nie wychodź, ze mnie kochanie... Po tej akcji co trzymał mi rękę na mojej ręce i zaglądał mi w dekolt, poszłam do łazienki czując jeszcze jego zapach na dłoni masturbowałam się nią ile sił, tak że miałam bardzo mokry orgazm chlapiąc na rajstopy buty i majtki.
W tej chwili wychodzę z niej i daje jej soczystego klapsa w pośladek mówiąc, że to za to, że nie powiedziała mi tego wcześniej, po czym dalej w nią wchodzę.
- Kontynuuj maleńka.
- Wróciłam do biurka bez majtek i rajstop, co nie uszło jego uwadze i zapytał się z kąd ta zmiana , na co odpowiedziałam mu, że rozdarłam rajstopy w łazience i je wyrzuciłam, powiedział tylko żebym na siebie bardziej uważała i poszedł gdzieś zamyślony, odwracając się aby spojrzeć na mnie jeszcze raz. To był ten dzień co taka napalona zrobiłam Ci loda w drzwiach jak wróciłeś z pracy...
W tym czasie kiedy to mówiła ostro ją ruchalem, chwilę po tym jak przestała mówić, doszła zalewając mi obficie brzuch oraz łóżko. Odczekalem chwilę, aż do siebie dojdzie i teraz ja zaczęłem mówić, że suka musi się odważyć i z nim to zrobić, że tak spełni fantazje swojego pana. Właśnie wtedy doszedłem namiętnie się z nią całując zalewając każdy zakamarek jej ciasnej cipeczki. Odrywając od niej usta powiedziałem, że przypomniałem sobie, że tego samego dnia co zrobiła mi loda w drzwiach, namiętnie wieczorem się ze mną kochała nawet co rzadko jej się zdarza, zrobiła mi bardzo długi i namiętny rimming  
- Pewnie robiąc mi go myślałaś o szefie w takim razie pierw wyczyść mi kutasa a potem wyliż mi spoconą dziurkę myśląc że to jego i skończysz dopiero jak znowu mi stanie.
Jeszcze nigdy tak głęboko i namiętnie mnie nie lizała po tej nocy napewno nie odmówi na temat mojego misternego planu związanego z szefem.