Cześć, nazywam się Darek i opowiem wam o przygodzie, która miała mieistotne ce w te wakacje. Jeszcze napisze ogólnie o sobie. Mam 16 lat, jestem brunetem 190cm wzrostu, jestem szczupły i mogę poszczycić się "kaloryferem" na brzuchu. Mieszkam na terenach wiejskich z rodzicami. Mamy ładny dom z dużym ogrodem. Nie zanudzam, zaczne historię.
Wakacje, uwielbiam je jak każdy, jest ciepło, są piękne dziewczyny na ulicach i oczywiście nie ma szkoły. Pewnego ranka na początku wakacji obudziłem się w moim łóżku, pomyślałem że rodzice są w pracy więc nie muszę się krępować. Zszedłem sobie nagi na dół i zacząłem przygotowywać śniadanie. Postanowiłem nie iść na łatwiznę i zrobić omlet. Może nie było to danie szefa Amaro, ale mi smakowało. Ubrałem kąpielówki na nie krótkie spodenki i poszedłem nad jezioro niedaleko naszego domu. Rzadko ktoś tam bywał, dlatego lubiłem to miejsce. Kawałek piaszczystego brzegu, ciepła woda a to wszystko otoczone drzewami. Zdecydowałem się na kąpiel nago. Nie ma nic lepszego niż woda muskająca nagie ciało. Trochę popływałem i polożyłem się na brzegu. Chciałem trochę opalić moje blade ciało. Leżąc w błogości na brzegu, mój przyjaciel zaczął dawać o sobie znać. Pomyślałem "czemu nie" i zacząłem delikatnie ściągać skórkę z mojego 18 centymetrowego sprzetu. Fantazjowałem o mojej pięknej kuzynce z drugiego końca Polski. Iza jest w moim wieku i jest niesamowita. Jej piersi i zgrabny tyłeczek zwiększają ciśnienie w dolnych partiach mojego ciała. Utrzymuje z nią bardzo dobre stosunki, bardzo się lubimy. Zawsze gdy ona była u nas albo ja u nich, starałem się podejrzeć chociaż kawałek jej nagiego ciała. Raz gdy ujrzałem jej piersi gdy wychodziła z wanny waliłem przez 3 godziny, tak bardzo mnie to podnieciło.Przyspieszyłem pionowe ruchy na moim penisie. Kilka ruchów, wypiołem biodra i kilka ładunków spermy wylądowało na moim brzuchu. Wskoczyłem do wody by umyć się ze spermy i wróciłem do domu. Wieczorem gdy rodzice wrócili do domu, mama miała dla mnie wiadomość. Iza przyjeżdża do nas za tydzień na wakacje na miesiąc. Ten fakt obudził we mnie sporo nadzieji. Wraz z nią miał przyjechać rok starszy brat Tomek. Mimo tej delikatnej różnicy wieku bardzo lubiłem Tomka, często razem się śmialiśmy i robiliśmy różne odpały.
CDN.
Dodaj komentarz