@Okolonocny no nie, faktycznie się zawziąłeś i czytasz wszystko
.
@Okolonocny no nie, faktycznie się zawziąłeś i czytasz wszystko
@Szarik Jak się trafiło na dobra firmę, to co będę się wysilał i szukał co innego
@Okolonocny ach, ach, ta moja próżność rośnie
@Szarik Bo własne buty będą na Ciebie za małe . Chyba że pójdzie Ci w ogon . Ten przedni
@Okolonocny eee, lepiej nie, bo jak za dużo, to też niedobrze.
Dziękuję, cieszę się, że się podobało. Wkrótce coś małego, nowego.
Tak mi rób, tak mi dobrze
Nie zmieniaj dla mnie swoich planów. Wiesz, zawsze, gdy drapię mojego psiunia po łbie, to mówię, że czochram mu myśli...I Tobie czochram, by łatwiej było
Z tą barwą sierści to trochę genetyka się przysłużyła, a zdecydowanie mniej wiek. Prośba trudna, acz inspirująca, bo względem kobiet jestem psem ogrodnika Na 2M+K w zasadzie to jestem gotów, na 3M+K, pomyślę, może coś się uda. Pod koniec tygodnia miało się pojawić jeszcze coś innego, ale po tak ładnej prośbie .... I nie odbieram tego jako narzucanie, po prostu lubię czasem słuchać myśli i marzeń kobiet, inspirują mnie. Dobrze, że jesteśmy sobie obcy, a gładkość zaczyna powoli kiełkować.
Właśnie sobie uświadomiłam, że obcego faceta o coś poprosiłam. Nie możesz być gorszy, tym bardziej, że Szarikiem się zwiesz, a ja psiara okropna jestem. Zatem, skoro chcesz spełnić moje pragnienie....niechaj będzie napisane po Twojemu, z Twoją czułością. Lecz niech ich będzie trzech, a ona jedna. Jeśli nie spełnisz życzenia- zrozumiem
Że takie masz podejście do seksu, wiedziałam już po Twoim pierwszym opowiadaniu. Z bielą nie przesadzaj i mnie nie dobijaj- jestem zaledwie pięć lat od Ciebie młodsza. Wskazówek co do treści dawać Ci nie będę. Po pierwsze, nie znam Cię i nie wiem, jak przebiega Twój proces twórczy; nie wiem, co Cię motywuje i co chciałbyś osiągnąć. Po wtóre, nie czuję się w żadnej mierze władna, by mówić komukolwiek, co ma pisać. Lecz bądź pewien, że będę czytała każdy kolejny tekst.
Dziękuję, że się nimi podzieliłaś. O dotyku jeszcze kiedyś zapewne będzie. Nie wiem czy za każdym razem uda mi się zaskakiwać, ale gdybyś chciała o czymś poczytać, to czekam na propozycję, może coś się uda napisać. Ponieważ moja sierść powoli idzie w kierunku polarnym, to do niektórych rzeczy podchodzę już nieco inaczej. Muszę Cię jedynie zapewnić, że akurat krew musiała pozostać we właściwych miejscach, inaczej opowieść zmieniłaby bieg Jeśli zapytasz jakim cudem to możliwe - sprawianie przyjemności i poznawanie pragnień potrafi dać więcej.
Forma będzie odmyślnikowa...- wolę, jak jest całkiem gładko- chyba bym się nie odważyła, by obcy facet- bałabym się, że reakcja byłaby intensywniejsza, niż jej- dotyk obcego mężczyzny, taki dotyk, niby mimochodem, musi być piekielnie podniecający- świetnie, że nie taki typowy seks- że facet zapewne krwi ni kropli w głowie nie miał- czy to zdrada....takie myśli mniej więcej miałam....
Czyli jednak troszkę zaskoczylem, moja kosmata natura cieszy się ogromnie. Sprawiloby mnie olbrzymią przyjemność w dowolnej formie poznać te myśli.
W związku z poprzednią wymianą komentarzy, chciałam napisać coś o czochraniu za owłosionym uchem, ale nie zrobię tego. Podobało mi się. Nietypowe, ale uwodzące. Wielokrotnie, podczas lektury, zastanawiałam się, jak ja na jej miejscu bym się zachowała. I jakieś takie rozczulone zadumanie mnie ogarnęło. Z mojej strony uśmiech aprobaty.