Tak, liczylam na wykorzystanie wibratorow ;*
Nie mialam niestety czasu na to zerknac, a teraz to juz chyba nie jest mozliwe?
Tak, liczylam na wykorzystanie wibratorow ;*
Nie mialam niestety czasu na to zerknac, a teraz to juz chyba nie jest mozliwe?
Lili dłuższe? Planuje coś naprawdę długiego, jeśli jesteś zainteresowana to zapraszam pierw do moje wrzutki pod tytułem "czarne serce" nie jest to opowiadanie ale myślę że cię zainteresuję.
Szkoda, ze nie dluzsze
Mam nadzieje, ze uraczysz nas jeszcze podobnymi opowiadaniami, bo to bylo cudne! Twoja Muza musi byc wspaniala
Zasługa mojej Muzy, bym powiedział
mega , gratuluję fantazji...
Doskonale rozumiem o czym mówisz, akurat to opowiadanie było nastawione na coś innego nić "prowadzenie". Powiem tylko tyle że główna bohaterka ma swoje potrzeby, a ten Pan był na tyle "miły" że postanowił je spełniać. Czy powinna czuć się z nim bezpieczna? Nie wiem czy udało mi się to przedstawić, chciałem pokazać moment zwątpienia, niepewności z jej strony ale ewentualnie obdarzyć ją jego uczuciem... Dziękuje za komentarz w każdym razie, i to dość ciekawy komentarz
Nie wiem dlaczego ale w mojej głowie obraz Pana idealnego to obraz człowieka dystyngowanego, opanowanego, nie nadużywającego przekleństw i słów w ogóle. Bo cisza czasem dużo bardziej porusza... Oczywiście w moich opowiadaniach też pojawiają się wulgaryzmy, ale teraz piszę pod wpływem tego, czego potrzebuję najbardziej: kogoś, kto swoją silną osobowością sprawi, że poczuję się bezpiecznie. Kogoś kto mnie poprowadzi, sprawi, że nie będę widziała nic poza Nim... A, opowiadanie świetne
Patrz, a mówią "adwokat diabła" na co drugiego teraz. A jak potrzebny to żadnego nie ma. Miłej zabawy
Plagiat? No nie wiem nie wiem co na to mój adwokat powie
@wredna - do porządnego mu daleko, widzę że jeszcze mogę się poprawić. Mimo to dzięki. PS: spoko nick.
Bardzo fajne. Wreszcie jakieś porządne opowiadanie. Jestem zachwycona
Dziękuję za miłe słowa. I dodam że największą przyjemnością jest dla mnie wasza przyjemność
Jestem w pelni usatysfakcjonowana
Sądzę, że nawet scenarzysta nie opisał by tego tak rewelacyjnie jak Ty!, gratuluje
Świetne
wyjatkowy zbok