(na wstępie mówię, że opowiadanie wymyślone)
Któregoś dnia zostałam sama w domu bo moi rodzice pojechali na tydzień do Grecji. Więc postanowiłam zadzwonić do chłopaka aby przyszedł na noc, zgodził się i powiedział, że będzie za 15 min. ja w tym czasie gdy on jechał ja ubrałam seksowną prześwitującą bieliznę i sukienkę która podkreślała moje kształty. Przygotowałam wino i parę świeczek. I naglę zadzwonił dzwonek poprawiłam włosy piersi i poszłam otworzyć w drzwiach stał on można powiedzieć, że też wyglądał seksownie ! Wszedł do domu a ja zamknęłam drzwi na klucz on pocałował mnie namiętnie ale delikatnie. Powiedziałam, że pójdziemy do mojej sypialni tak też się stało on wziął mnie na ręce i delikatnie położył. Rozsunął sukienkę i ją ze mnie ściągnął ja rozpinałam mu jego koszule całując go, gdy byliśmy już rozebrani. Najpierw całował mnie po szyi i schodził coraz niżej brzuch delikatnie gryzł i doszedł do mojej strefy intymnej, zaczął ją najpierw całować i delikatnie gryźć to sprawiało mi dużo rozkoszy w tedy zaczął drażnić moją łechtaczkę swoim zwinnym językiem pociekły soczki a ja cichutko jęczałam. Nie chciałam by on długo czekał więc wzięłam w ręce jego stojącego peniska i się nim bawiłam, zaczęłam całować jego kutaska i ssać jego członka co sprawiało mu dużo przyjemności następnie wzięłam go całego do buzi aż czułam go w przełyku, delikatnie ruszając głową. Gdy już skończyłam on powiedział abym rozchyliła nogi i w tedy poczułam w mojej mokrej cipce jego nabrzmiałego kutaska zaczął najpierw delikatnie posuwać a ja krzyczałam mocniej ! szybciej ! robił to, jęczałam głośno podobało mu się. Zmieniliśmy pozycję usiadłam delikatnie na jego penisie i z gracją ruszałam się do góry i w dół przy tym kręcąc biodrami coraz szybciej on pieścił moje piersi lizał sutki, które były już wystarczająco twarde. Czułam, że dochodzę wiedziałam że on też nagle poczułam jego gorącą spermę w mojej cipce w tedy doszłam sperma wylatywała razem z moimi soczkami, delikatnie z niego zeszłam i poszliśmy pod prysznic i powtórzyliśmy co nieco . Wyczerpani poszliśmy spać
2 komentarze
maryjan6
Bieda z nędzą , nie pisz więcej...
magda
****owe