Blog modowy. Marta i uczeń - fotograf 3 - pończochy

Blog modowy. Marta i uczeń - fotograf 3 - pończochyZ czasem nieśmiały Mariuszek rozbestwił się jeszcze bardziej – zaproponował, żebym podwinęła kieckę na tyle – żeby było widać moje pończochy!
Zawstydziłam się i  miałam się stanowczo nie zgodzić, lecz rezolutny fotograf stwierdził, że w takim razie będzie to zdjęcie – wyłącznie do szuflady.
Czułam się nieswojo – pozując w taki sposób przed gówniarzem, jednak w gruncie rzeczy, podniecało mnie to jak cholera…

Gwoli przypomnienia:
Jeden z moich najulubieńszych uczniów – Mariuszek – okazało się, że posiada bezcenną pasję – fotografię.

W związku z tym, że uwielbiam stroić się w przeróżne fatałaszki, zwłaszcza vintage – od zawsze marzyłam o założeniu bloga modowego, czy jak kto woli – szafiarskiego.

Brakowało mi ku temu, jedynie sprawnego fotografa. Miły Mariuszek ten problem w pełni rozwiązał – z dziką chęcią wyraził zgodę na uwiecznianie mnie w przeróżnych eleganckich strojach

I tak  - marzenie damulki zostało spełnione.

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 165 słów i 1013 znaków.

1 komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.