Re-medium – rozdział VII
Gatunek: Thriller kryminalny z elementami komedii i erotyki. Może zawierać brutalne i kontrowersyjne sceny. VII Chciałem wziąć nogi za pas oraz spierdalać, gdzie pieprz ...
Gatunek: Thriller kryminalny z elementami komedii i erotyki. Może zawierać brutalne i kontrowersyjne sceny. VII Chciałem wziąć nogi za pas oraz spierdalać, gdzie pieprz ...
– Jedź do jakiegoś metalowego sklepu, muszę kupić nowy zamek. Zakupy zrobimy wracając – mruknął. Wyjął chusteczkę ze schowka i przyłożył do krwawiącego miejsca ...
Jak wślizgnął się do środka? Sam nie wiedział, wszystko trwało cholerną, długą chwilę, przepełnioną strachem i adrenaliną. Siedział pod zniszczonymi schodami ...
Cz. 8 - Aaaa!- Zapiszczałyśmy obie, kiedy telefon w jego ustach nagle zaczął dzwonić… - Boże, co robić?- Pytałam na głos siebie. - Ja tego nie odbiorę- powiedziała ...
Do klubu weszło trzech gości. Dość głośno się zachowywali. Trevor zauważył, że uśmiech, który zawsze figurował na twarzy dziewczyny, nagle gdzieś zniknął ...
– Czy ona mogła powiedzieć kociakowi, że groziłem jej bronią? Laska kompletnie mnie ignoruje – zapytał Trevor, gdy już dojechali do jego domu. – Nie mam pojęcia, ale ...
Z daleka widział, że Emma wysiadła z auta i nerwowo wpatruje się w stronę baru. – To chyba nie trwało długo – chłopak uśmiechnął się sztucznie. – Nie, chciałam ...
Obudziło go szarpanie. Otworzył oczy i poczuł przeszywające zimno. Zauważył, że jest cały spocony i ma mokrą koszulkę. – Ciężko cię dobudzić. Krzyczałeś coś ...
Wielki jak góra facet wtargnął do domu, powalił Trevora na ziemię, wykręcił mu ręce do tyłu i skuł kajdankami. Obok już stał drugi mężczyzna. Obaj podnieśli ...
Gdy się przebudził, dziewczyny nie było. Z trudem usiadł i po krótkiej mobilizacji wstał. Kiwało nim już mniej, ale nogi nadal były nieco drętwe i wciąż okropnie ...
Za moment odezwała się jego komórka. Spojrzał na nią i ujrzał nieznany mu numer. Domyślił się, że to przyjaciółka, więc zaraz wyłączył telefon. Gdy już dotarł na ...
Cz 2 W jakim obłędzie byłam, gdy jej nie znalazłam! No jak? To przecież nie mogła być możliwe?! Chyba, że schowała ją pod bluzkę, aby mnie zmylić. A ja głupia jej ...
Zdążył jeszcze usłyszeć swoje imię, jak już był na dole. Wskoczył do auta i ruszył jak wariat. Zajebię cię, dziwko! Dotknąłeś ją ostatni raz! – szumiał. Był ...
Do chatki w lesie dojechał bardzo szybko. Wywlekł Scotta z wozu i za fraki zaciągnął do domu, klnąc przy tym jak szewc. Facet był bardzo dobrze zbudowany i dość ciężki ...