Utracony czas cz. 7
VII Podszedł do śpiącego starca, oceniając dokładnie jego wygląd pod kątem widocznych oznak choroby. Duża ilość potu na skórze świadczyła o trawiącej go gorączce ...
VII Podszedł do śpiącego starca, oceniając dokładnie jego wygląd pod kątem widocznych oznak choroby. Duża ilość potu na skórze świadczyła o trawiącej go gorączce ...
VIII Już prawię tydzień, dzień w dzień, zakapturzony "medyk" odwiedzał wioskę. Czasami sam, czasami w towarzystwie, drugiej zakapturzonej osoby. Nikt nie ważył ...
20.09.2005 12:02 PROLOG Dawno temu, gdy miałam 7 lat zmarł mi dziadek. Bardzo go kochałam. To on mnie wychowywał kiedy moja matka całymi dniami pracowała. Kiedy zmarł ...
Hej, to co właśnie przeczytacie jest projektem na dłuższą metę. Ciągle jeszcze to tworzę, mam nadzieje że się spodoba, krytyka mile widziana, chciałabym znać waszą ...
Historia która chce tu przedstawić jest tylko częścią historii która wam opowiem w częściach. Mieszkałem w małej miejscowości niedaleko Łodzi. Po śmierci babci ...
Jest obecny w tym samym miejscu od wielu lat. Spędza tutaj czas na obserwowaniu najbliższego otoczenia, przed sobą ma Muzeum Narodowe natomiast z drugiej strony tętniące ...
Rozdział troche wcześniej. Enjoy :) Jadąc zdziwiłem się że wczoraj nie chciała spędzać ze mną czasu a dzisiaj Magda zadzwoniła z propozycją spotkania. Na tą myśl na ...
Przepraszam, że tak długo się zeszło, ale coś weny nie miałem. Miłego czytania. Rozdział 9 -Jak myślisz, nic mu nie jest?- spytała Teyla Bena -Nic a nic. Pewnie musiał ...
Wyobraźcie sobie pewnie pokój. Pomieszczenie o średnim metrażu. Cztery ściany o białej barwie. Jedno okno. Jedne drzwi. Żadnych mebli. Kiedy rozmawia się w środku ...
X "Where do I go, what do I do, far away from home. No one to lend helping hand, I am all alone! Feeling so frail, feeling so small, in this time of war! But I can not stop ...
Cztery dni. Teraz naprawdę uświadomiłam sobie co to strach. Nie jestem przygotowana na to co ma się stać. Nigdy nie będę. Ślub, koronacja, wojna, nowe moce. To mnie ...
14.10.2013 16:45 Rozdział 1 Patrzałam na drzewa za szybą naszego granatowego BMW. Myślałam o mojej nowej szkole. Właśnie jutro po raz pierwszy do niej pójdę. Bałam się ...
Dwa dni. Dwa przeklęte dni. Nienawidzę gwardzistów. Nienawidzę cesarza. Nienawidzę znaku na mojej ręce. Przez minione dni działo się niewiele, ale czułem się podle ...
W weekend nie będe miał dostępu do sieci więc dodaje dzisiaj. Może jutro coś jeszcze ale nie obiecuje :) Z rękami w kieszeni i spuszczoną głową szedłem obok Magdy w ...